Fortuna z wirtualnej waluty

W ciągu kilku lat pomnożył swój kapitał ponad 38 tysięcy razy. Pomysłowy Norweg zainwestował swoje drobne w wirtualną walutę - bitcoin. Teraz sprzedał je i jest prawie milionerem.

W ciągu kilku lat pomnożył swój kapitał ponad 38 tysięcy razy. Pomysłowy Norweg zainwestował swoje drobne w wirtualną walutę - bitcoin. Teraz sprzedał je i jest prawie milionerem.

Cztery lata temu Kristoffer Koch zainwestował 22 dolary w walutę bitcoin. Tymi wirtualnymi pieniędzmi można płacić w ramach niektórych internetowych transakcji. "Ja nie kupowałem tej waluty, żeby zainwestować; bardziej z ciekawości. Potem o tym zapomniałem, ale w wiadomościach podali, że wartość poszła ostro w górę i wtedy sobie przypomniałem o tej inwestycji" - mówi BBC Kristoffer Koch i dodaje, że miał problemy z transakcją, bo nie pamiętał hasła do swojego wirtualnego portfela.

Gdy znalazł hasło, okazało się, że ma 850 tysięcy dolarów. Sprzedał część wirtualnej waluty, wziął prawdziwą pożyczkę i kupił mieszkanie w Oslo.

Reklama

Eksperci podkreślają, że na walucie Bitcoin można sporo zarobić, ale są to inwestycje niesłychanie ryzykowne i można też dużo stracić.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bitcoin | fortuna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »