Inflacja na koniec 2012 roku wyniesie 4,45 proc. rdr

Średnioroczny CPI w roku bieżącym wyniesie 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Oczekuje się, że w kolejnych latach presja inflacyjna będzie stopniowo się zmniejszać, a CPI zbliży się do celu inflacyjnego NBP - podał CIR w komunikacie informującym, że rząd przyjął program konwergencji - aktualizacja 2012.

Średnioroczny CPI w roku bieżącym wyniesie 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Oczekuje się, że w kolejnych latach presja inflacyjna będzie stopniowo się zmniejszać, a CPI zbliży się do celu inflacyjnego NBP - podał CIR w komunikacie informującym, że rząd przyjął program konwergencji - aktualizacja 2012.

"Ministerstwo Finansów prognozuje, że realny wzrost PKB w 2012 r. wyniesie 2,5 proc., w 2013 - 2,9 proc., w 2014 - 3,2 proc., a w 2015 - 3,8 proc. Z kolei inflacja w 2012 r. utrzyma się na wysokim poziomie. Jest to związane ze zwiększeniem jej poziomu pod koniec 2011 roku, m.in. na skutek deprecjacji kursu złotego. Średnioroczny CPI w roku bieżącym wyniesie 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Oczekuje się, że w kolejnych latach presja inflacyjna będzie stopniowo się zmniejszać, a CPI zbliży się do celu inflacyjnego NBP" - napisano w komunikacie CIR.

Reklama

_ _ _ _

Przedstawiciele banków ankietowani przez Pentor i Związek Banków Polskich przewidują, że inflacja na koniec 2012 roku wyniesie 4,45 proc. rdr - poinformował Pentor w komunikacie.

Bankowcy przewidują, że kurs dolara na koniec 2012 roku wyniesie 3,22 zł, a euro wyniesie 4,2 zł. Miesiąc wcześniej przewidywana wartość dolara wynosiła 3,2 zł, a euro 4,16 zł.

Na rynkach kredytowych sytuacja poprawia się - wynika z najnowszego badania koniunktury bankowej Pengab za kwiecień 2012 r. przygotowanego przez Związek Banków Polskich oraz Pentor. Największą poprawę odnotowano w przypadku kredytów konsumenckich.

"Obserwujemy w dalszym ciągu szybką poprawę nastrojów środowiska bankowego w obszarze rynku kredytowego" - powiedział na środowej konferencji prasowej Marcin Idzik z TNS Pentor.

"Ponad połowa badanych placówek bankowych deklaruje, że obserwuje wzmożone zainteresowanie konsumentów kredytami złotowymi" - dodał.

Z badania wynika, że akcja kredytowa rosła w kwietniu w 58 proc. placówek bankowych, malała w 16 proc., a w pozostałych nie zmieniła się. Natomiast wzrostu akcji kredytowej spodziewa się 69 proc. placówek bankowych, spadku tylko 4 proc.

Idzik poinformował też, że wskaźnik koniunktury bankowej Pengab spadł w kwietniu 2012 r. w stosunku do ostatniego marcowego pomiaru do 26,1 pkt z 28,8 pkt. "Wskaźnik Pengab za kwiecień jest niższy niż za marzec. W szczególności ten spadek zawdzięczamy jednej sprawie - zaobserwowaliśmy bezprecedensowe spadki ocen na rynku depozytowym" - powiedział.

Dodał, że w najbliższym czasie spodziewa się, iż obserwowana będzie stopniowa stabilizacja i poprawa. "Ogólnie, prognozy są dość optymistyczne" - stwierdził.

Z badania Pentora wynika, że depozyty złotowe rosły w 43 proc. placówek bankowych, a spadały w 17 proc. Lokaty terminowe rosły łącznie w 43 proc. placówek, a spadały w 21 proc.

Kredyty mieszkaniowe dla osób prywatnych wzrosły w 45 proc. placówek, spadły w 13 proc. Wzrostu liczby kredytów mieszkaniowych spodziewa się 57 proc. placówek, spadku 9 proc., a pozostałe nie przewidują zmian.

_ _ _ _

Kwietniowe badania oczekiwań inflacyjnych pokazują, że obecnie nadal większość osób spodziewa się wzrostu inflacji, a ich liczba w porównaniu z marcem zwiększyła się - podał w środę w komunikacie Ipsos. Wskaźnik oczekiwań inflacyjnych nadal znajduje się poniżej granicy 100 punktów, a jego wartość w kwietniu obniżyła się w porównaniu z marcem.

"Jeśli wskaźnik ten przyjmuje wartości powyżej 100 punktów, oznacza to, że większość osób spodziewa się zahamowania inflacji. Jeśli wskaźnik przyjmuje wartości poniżej 100 punktów oznacza to, że spodziewany jest wzrost inflacji. 100 punktów oznacza natomiast poziom równowagi, bądź przewagę opinii, że poziom inflacji nie ulegnie zmianie" - napisał Ipsos.

Średnioroczny CPI w roku bieżącym wyniesie 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Oczekuje się, że w kolejnych latach presja inflacyjna będzie stopniowo się zmniejszać, a CPI zbliży się do celu inflacyjnego NBP - podał CIR w komunikacie informującym, że rząd przyjął program konwergencji - aktualizacja 2012.

"Ministerstwo Finansów prognozuje, że realny wzrost PKB w 2012 r. wyniesie 2,5 proc., w 2013 - 2,9 proc., w 2014 - 3,2 proc., a w 2015 - 3,8 proc. Z kolei inflacja w 2012 r. utrzyma się na wysokim poziomie. Jest to związane ze zwiększeniem jej poziomu pod koniec 2011 roku, m.in. na skutek deprecjacji kursu złotego.

Średnioroczny CPI w roku bieżącym wyniesie 4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Oczekuje się, że w kolejnych latach presja inflacyjna będzie stopniowo się zmniejszać, a CPI zbliży się do celu inflacyjnego NBP" - napisano w komunikacie CIR. Budżet na 2012 rok skonstruowano przy założeniu wzrostu PKB o 2,5 proc. i inflacji średniorocznej 2,8 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: RDR | inflacja | presja | ceny | CIR | proca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »