Mocne zaskoczenie na kiwi

Nowa Zelandia: Bank centralny Nowej Zelandii utrzymał wczoraj późnym wieczorem poziom głównej stopy OCR (1,75 proc.), ale nieoczekiwanie zmienił treść komunikatu na "gołębi" - obniżka stóp jest bardziej prawdopodobnym kolejnym ruchem, niż podwyżka.

Według RBNZ pogorszenie perspektyw globalnego wzrostu gospodarczego może negatywnie rzutować na nastroje w biznesie i popyt krajowy.

W efekcie rynek zaczął wyceniać do końca roku "niepełne" (37 p.b.) dwie obniżki stóp (pierwszą już na maj, drugą na sierpień).

W nocy zaskoczeniem okazał się komunikat nowozelandzkiego RBNZ, zwłaszcza, że de facto od posiedzenia w lutym sytuacja w gospodarce nie uległa znaczącemu pogorszeniu.

Mocne uderzenie w "gołębie" tony to jednak sygnał, że tamtejszy bank centralny (wzorem innych) woli być bardziej przygotowanym na negatywne scenariusze. Czy to sprawia, że cięcie stóp już w najbliższych miesiącach jest rzeczywiście możliwe?

Reklama

Opinia: Zmiany dolara od początku tygodnia nie są znaczące, co pokazuje, że inwestorzy czekają na nowe "inspiracje" mogące dać im preteksty do nadania wyraźniejszego, kierunkowego ruchu.

Z drugiej strony USD nie zdołał skorygować umocnienia, jakie było widoczne w końcówce ubiegłego tygodnia, a bazowało na "strachu" przed większą skalą globalnego spowolnienia gospodarczego. To może sygnalizować, że rynki pozostaną bardziej wrażliwe na negatywne, niż pozytywne informacje.

Nie do końca (chyba, że zobaczylibyśmy zerwanie rozmów handlowych USA-Chiny i pełnowymiarową wojnę handlową), ale taka narracja skutecznie będzie wpisywać się w schemat słabości wielu lokalnych walut względem amerykańskiego dolara. I nie ma tu znaczenia, że w łonie FED zaczynają pojawiać się głosy o cięciu stóp, chociaż osobiście uważam, że rynek uzna w tym momencie, że nowy członek FED (Moore) nie jest zbyt doświadczony medialnie...

Technicznie NZD/USD dał dowód na to, że strefa oporu 0,6937-68 będzie poza "zasięgiem" na dłuższy czas. Najbliższe dni mogą pokazać na ile podaż jest silna, aby móc złamać linię trendu wzrostowego przy 0,6750.

Dzisiaj uwagę inwestorów nadal będzie przyciągał funt - o godz. 13:00 rozpocznie się w Izbie Gmin długa debata, którą zwieńczy aż 16 głosowań orientacyjnych nad różnymi opcjami dla brexitu. Nie będą one prawnie wiążące, ale mogą dać obraz sytuacji, jaki jest układ sił na dwa dni przed ostatecznym terminem, jaki wyznaczyła UE na akceptację wypracowanego przez rząd May porozumienia rozwodowego.

Ciekawym wątkiem w sprawie jest potencjalna rezygnacja premier May, ale osobiście wątpię czy szefowa rządu na to się zdecyduje, jeżeli parlamentarna arytmetyka pokaże jej, że taki ruch nie da jej większych szans na przekonanie krytycznych jej porozumieniu rozwodowego parlamentarzystów. I teraz najważniejsze - czy brak przyjęcia porozumienia rozwodowego do piątku 29 marca będzie czymś złym dla funta?

Według doniesień, ale i też samych wypowiedzi niektórych eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, rozważane jest udzielenie poparcia dla porozumienia rozwodowego wynegocjowanego przez May - chociaż rząd nie podał jeszcze, czy zgłosi je ponownie pod głosowanie do piątku. Z kolei północnoirlandzcy unioniści (DUP) nadal są przeciwni, dając do zrozumienia, że są gotowi na dłuższe wydłużenie brexitu i nie obawiają się ryzyka przeprowadzenia przyspieszonych wyborów do parlamentu.

Dzisiejszy Financial Times ponownie porusza kwestię ustąpienia premier May z urzędu w zamian za poparcie dla jej planu Brexitu, chociaż nie precyzuje, kiedy szefowa rządu mogłaby ogłosić taką decyzję (pojawiały się jednak spekulacje, że może do tego dojść dzisiaj wieczorem). Dzisiaj w Izbie Gmin odbędą się tzw. głosowania orientacyjne nad różnymi scenariuszami dla brexitu (debata rozpocznie się o godz. 13:00, a przewidziane jest nawet 16 głosowań).

Raczej nie, gdyż wątpliwe jest to, abyśmy zobaczyli bezumowny brexit po 12 kwietnia. A wydłużenie procesu o przynajmniej 9 miesięcy może tylko zwiększyć szanse na to, że do rozwodu z UE ostatecznie nie dojdzie.

Sporządził: Marek Rogalski - główny analityk walutowy DM BOŚ

Pobierz: program PIT 2018

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: Nowa Zelandia | stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »