Sierpniowe dane o produkcji osłabiły złotego
Polska waluta w środę osłabiała się stopniowo od rana.
Bardziej zdecydowanego impulsu do deprecjacji dały gorsze od oczekiwań sierpniowe dane GUS o produkcji przemysłowej, które zdaniem ekonomistów świadczą o tym, że skala spowolnienia gospodarczego w Polsce jest coraz większa, a obniżka stóp procentowych NBP w październiku coraz bardziej pewna. Ważnym poziomem dla złotego jest 4,15 za euro, którego przebicie otworzy drogę na 4,20. Pomimo gorszych danych o produkcji, rynek długu pozostał stabilny i czeka na silniejsze impulsy.
- Złoty jest słabszy niż wczoraj. Zaczęliśmy notowania od poziomu ok. 4,11 za euro, teraz jesteśmy ok. 4,14. Po panującej przez ostatni tydzień euforii związanej z zapowiedziami EBC dotyczącymi skupu obligacji, teraz jest odreagowanie. Na razie w przypadku EBC za słowami nie idą czyny. Widać, że ten proces nie jest taki prosty i nie odbędzie się z dnia na dzień. Więc po początkowej euforii przyszła refleksja i korekta - powiedział Paweł Gajewski, diler walutowy z Banku Millennium.
- Euro-dolar cały czas jest jeszcze powyżej 1,30, ale walczy o przebicie. Euro-złoty reaguje na ruchy tej pary i podąża w ślad za nią, to znaczy euro-dolar niżej, euro-złoty wyżej. Dane o produkcji okazały się gorsze od oczekiwań i złoty z 4,12 za euro osłabił się powyżej 4,14. Nerwowość się utrzymuje. Płynność jest dość duża, zawieranych jest sporo transakcji, stąd ten ruch nie jest aż taki mocny - dodał.
GUS podał w środę, że produkcja przemysłowa w sierpniu wzrosła o 0,5 proc. rdr, po wzroście o 5,2 proc. w lipcu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 0,8 proc. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła w sierpniu rdr o 1,9 proc., a mdm spadła o 0,4 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w sierpniu, w ujęciu dwunastomiesięcznym, wzrosła o 1,2 proc., natomiast w porównaniu z lipcem wzrosła o 0,2 proc.
Zdaniem Gajewskiego trwałe przebicie poziomu 4,15 za euro odtworzy drogę do dalszego osłabienia polskiej waluty w kierunku poziomu 4,20.
- Jesteśmy blisko poziomu 4,15. To jest ważny poziom psychologiczny. Jeśli go przebijemy, a może to się stać jeszcze dziś, to następne dni mogą upłynąć pod kątem dalszego osłabienia. Przebicie poziomu 4,15 otworzyłoby drogę do 4,20 - powiedział.
- - - - - -
Rentowności polskich obligacji, pomimo gorszych od oczekiwań danych o produkcji przemysłowej w sierpniu, pozostały stabilne. Obniżki stóp procentowych są już w cenach papierów, a rynek czeka na silniejsze impulsy z zagranicy.
- Rentowności stoją w miejscu. Choć aktywność była całkiem spora, widać, że potrzebny jest świeży impuls, żeby rynek poszedł dalej. Mimo słabszych figur rynek pozostał w miejscu. Potrzebny jest świeży 'flow" z zagranicy. Jest sporo papierów na rynku - powiedział Maciej Popiel, diler SPW z PKO BP.
- Dane o produkcji na chwilę ruszyły rynkiem, jednak wrócił on do poziomów z rana. Jeśli chodzi o oczekiwania na obniżki stóp, jest to już w cenach - rynek wycenia cięcia o przynajmniej 75 pb. - dodał.
Resort finansów przeprowadził w środę aukcję sprzedaży obligacji, na której sprzedał papiery WZ0121 za 2.033,0 mln zł przy popycie 2.889,0 mln zł, DS1021 za 915,789 mln zł przy popycie 1.211,300 mln zł i rentowności 4,944 proc. oraz IZ0823 za 100,0 mln zł przy popycie 2.539,0 mln zł i rentowności 2,640 proc. Na przetargu uzupełniającym resort sprzedał obligacje IZ0823 za 500,0 mln zł przy popycie 870,0 mln zł.
środa środa wtorek 16.25 9.15 16.00 EUR/PLN 4,1410 4,1170 4,1180 USD/PLN 3,1733 3,1520 3,1534 EUR/USD 1,3046 1,3060 1,3061 OK0714 4,12 4,15 4,14 PS0417 4,33 4,33 4,34 DS1021 4,96 4,95 4,96
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze