Zarząd NBP odpowiada na list byłych prezesów banku. "Nieprawdziwe tezy i zarzuty"

We czwartek na stronach Narodowego Banku Polskiego zostało opublikowane stanowisko zarządu banku centralnego, które odnosi się do niedawnego "listu otwartego byłych Prezesów Narodowego Banku Polskiego i i kilku byłych członków Rady Polityki Pieniężnej. Jak brzmi stanowisko zarządu NBP, bank w żaden sposób nie naruszył ustawowych warunków wykonywania mandatu przez członków RPP.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

"Protestujemy przeciwko ograniczaniu niezależności wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej oraz ograniczaniu dostępu do materiałów statystycznych i analiz prowadzonych w NBP lub będących w posiadaniu NBP oraz możliwości kontaktów z ekspertami NBP" - napisali w liście otwartym, który opublikował w poniedziałek "DGP" byli prezesi NBP i członkowie RPP. 

"Ograniczanie członkom Rady dostępu do informacji oraz stosowanie pod ich adresem gróźb jest nadużyciem, które nigdy wcześniej nie miało miejsca w 25- letniej historii rady.Tylko niezależny bank centralny daje możliwość takiego prowadzenia polityki pieniężnej, która zapewni społeczeństwu stabilny pieniądz. Zgodnie z dorobkiem myśli ekonomicznej i z doświadczeniem wielu rozwiniętych gospodarczo krajów o ustroju demokratycznym, także w Polsce, polityka pieniężna prowadzona jest w sposób kolegialny. Dlatego zapewnienie niezależności i wyposażenia w możliwie najszerszy zakres informacji, danych i analiz ekonomicznych każdego z uczestników tego kolektywu jest niezbędne, by polityka pieniężna była efektywna" - napisano w liście otwartym. 

Reklama

Zarząd NBP odpowiada byłym prezesom NBP i członkom RPP

W stanowisku zarządu NBP czytamy, że list ten zawiera "nieprawdziwe tezy i zarzuty", które zostały sformułowane m.in. na podstawie "indywidualnych wypowiedzi dwóch członków RPP", które były następnie "kilkukrotnie publicznie prostowane".

"Zarząd NBP stanowczo podkreśla, że wbrew treści listu otwartego w żaden sposób nie zostały naruszone ustawowe warunki wykonywania mandatu przez członków RPP. Strzegąc niezależności banku centralnego, Zarząd NBP oświadcza, że w szczególności w żaden sposób nie ogranicza możliwości wypowiedzi członków RPP w granicach obowiązującego prawa, ani też nie ogranicza dostępu do materiałów i analiz przygotowywanych w NBP. Od początku 2022 r., w związku z realizowanymi zadaniami, RPP otrzymała 486 materiałów obejmujących dokumenty analityczne, prognostyczne, statystyczne, wyniki badań ankietowych itd." - podano w stanowisku Zarządu NBP.

Wskazano w nim również, że sytuacja prawna członków RPP kreowana jest w pierwszej kolejności przepisami art. 227 Konstytucji RP oraz ustawy o Narodowym Banku Polskim. Dodano, że unormowania Konstytucji RP i ustawy o NBP zostały uszczegółowione przez postanowienia zawarte w aktach wykonawczych do ustawy o NBP, dotyczące organizacji i podziału zadań w banku centralnym.

"Z punktu widzenia funkcjonowania RPP oraz aktywności jej członków, istotne są także dokumenty wewnętrzne i wypracowana praktyka współdziałania w ramach struktury banku centralnego. Regulamin RPP uchwalany jest przez Radę na podstawie art. 16 ust. 2 ustawy o NBP. Dobre Praktyki kontaktów z mediami i komunikacji członków RPP z otoczeniem zewnętrznym, mające charakter - przewidzianego w Regulaminie RPP - ustalenia Rady, zostały przyjęte w 2010 r. Aktualne rozwiązania, wzorowane na wcześniej wypracowanych doświadczeniach w funkcjonowaniu RPP, obowiązują wszystkich członków RPP" - stwierdzono w stanowisku zarządu NBP.

Organy NBP pracują zgodnie

Stwierdzono także, że zapewnienie członkom RPP dostępu do opracowań i analiz banku centralnego wymaga zachowania odpowiednich procedur. Zgodnie z ustawą o NBP projekty uchwał i innych materiałów kierowanych do Rady rozpatrywane są uprzednio przez Zarząd NBP.

"Niniejsza regulacja, w niezmienionym brzmieniu, obowiązuje od daty wejścia w życie ustawy o NBP, tj. od dnia 1 stycznia 1998 r." - czytamy w stanowisku.

Zarząd NBP ocenił, że organy Narodowego Banku Polskiego pracują zgodnie z organizacją i zasadami działania określonymi w przepisach prawa dla realizacji celu działalności banku centralnego oraz zapewnienia prawidłowego wykonywania wszystkich jego zadań.

"Z uwagi na przedstawione wyżej uwarunkowania, Zarząd NBP jednoznacznie stwierdza, że oceny i wezwanie sformułowane w przywołanym liście otwartym nie znajdują jakiegokolwiek oparcia w istniejącym stanie faktycznym i prawnym, determinującym wykonywanie mandatu członka Rady Polityki Pieniężnej" - stwierdzono.

Spór w RPP. Od czego się zaczęło?

Członek RPP Przemysław Litwiniuk powiedział w ubiegły poniedziałek, że członkowie RPP mają utrudnione możliwości działania, a spotkania członków Rady z analitykami NBP są możliwe tylko za zgodą dyrektor Gabinetu Prezesa NBP. Dodał, że bezskutecznie zabiega od dłuższego czasu, żeby powrócić do co najmniej 2-dniowych posiedzeń RPP.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »