Złotówka ma kłopoty

Według analityków - których opinie przytacza "Rzeczpospolita" - nasza waluta osiągnęła szczyt swojej wartości, teraz może już tylko spadać. Nie wiadomo, jednak jak będzie wyglądał ten zjazd: czy będzie stopniowy czy też gwałtowny.

Według analityków - których opinie przytacza "Rzeczpospolita" - nasza waluta
osiągnęła szczyt swojej wartości, teraz może już tylko spadać. Nie wiadomo,
jednak jak będzie wyglądał ten zjazd: czy będzie stopniowy czy też gwałtowny.

Nasza waluta do końca roku prawdopodobnie straci

około 10-15 procent - uważają ekonomiści. Zgodnie twierdzą, że polska

waluta jest przewartościowana, lecz nie są pewni, kiedy zacznie się spadek.

Czy dokona się on gwałtownie, czy też będziemy obserwowali łagodny, rozłożony

na kilka miesięcy zjazd w dół. Wysokiego kursu złotego nie uzasadnia obecna

sytuacja naszej gospodarki. Wypływa on raczej z faktu, iż do Polski napływają

dewizy od zagranicznych inwestorów, którzy kupują wysokooprocentowane obligacje.

W grudniu dolar ma kosztować 4 złote i 35 groszy - teraz płacimy za niego

Reklama

3 złote, 96 groszy.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: zjazd | kłopoty | Nie wiadomo | złotówka | Kłopot | waluta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »