Złoty czeka na Grecję

"Złoty minimalnie słabszy, a głównym czynnikiem decydującym o wzrostach EURPLN były sygnały wskazujące na impas w negocjacjach w sprawie Grecji (wzajemne odrzucanie propozycji), na czele z wieczornym posiedzeniem Eurogrupy, które również nie przyniosły rozwiązania. W konsekwencji, umiarkowana wyprzedaż dotknęła polską walutę i obligacje skarbowe" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z mBanku.

"Dziś o losach złotego w dalszym ciągu będą decydować czynniki globalne, a reguły są znane: im bliżej do porozumienia z Grecją, tym większy apetyt na ryzyko na rynkach i tym mocniejszy złoty; im porozumienie bardziej odległe, tym większa awersja do ryzyka i, tym samym, słabszy złoty i polskie aktywa w ogólności. Należy się przy tym liczyć również ze wzrostem zmienności, która w ostatnich dniach pozostawała przytłumiona" - dodali.

W środę ministrowie finansów państw strefy euro po godzinie zakończyli spotkanie ws. warunków pomocy dla zagrożonej bankructwem Grecji. Rozmowy w tym formacie mają być kontynuowane w czwartek. Wcześniej w nocy miały się odbyć negocjacje w wąskim gronie.

Według źródeł unijnych, w nocy ze środy na czwartek grunt pod porozumienie mieli przygotować premier Grecji Aleksis Cipras oraz przedstawiciele instytucji reprezentujących kredytodawców, w tym szef KE Jean-Claude Juncker.

Szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem podkreślił po spotkaniu w gronie ministrów, że są oni "zdeterminowani", aby wypracować porozumienie w czwartek.

W opinii ekonomistów z Banku Pekao brak zbliżenia stanowisk Grecji i pożyczkodawców zapowiada kolejną nerwową sesję.

"EUR-PLN pozostanie zmienny w przedziale 4,1550-4,1800, a dzisiejsza aukcja zamiany będzie się odbywała w atmosferze podwyższonej niepewności" - napisali w porannym raporcie.

"Komfortowa sytuacja płynnościowa Ministerstwa Finansów i wysoki poziom sfinansowania potrzeb pożyczkowych oznaczają, że emitent nie będzie skłonny akceptować nieatrakcyjnych cenowo ofert. Oczekujemy rentowności PS0420 nieco poniżej 2,70 proc. oraz rentowności DS0725 zbliżonej do 3,20 proc." - dodali.

Ministerstwo Finansów zaoferuje w czwartek na aukcji zamiany obligacje PS0420 i DS0725. Resort zamierza odkupić obligacje OK0715 oraz DS1015.