Prąd z Polski może popłynąć na południe

W kwietniu zapadną decyzje dotyczące łączenia polskiego rynku energii z rynkami południowymi - czeskim, słowackim i węgierskim oraz rumuńskim. Operatorzy tych systemów analizują, w jaki sposób można połączyć giełdy. Dzięki temu będzie możliwe przesyłanie prądu po niższych stawkach pomiędzy poszczególnymi krajami. - Analizujemy możliwości dołączenia się, przede wszystkim badamy je pod kątem zharmonizowania procesów na południu, czyli na połączeniu z Czechami i ze Słowacją oraz na połączeniu ze Szwecją. Do końca pierwszego kwartału daliśmy sobie czas na przestudiowanie, czy ten projekt jest dla nas wykonalny i wówczas zadecydujemy o dalszych krokach - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Konrad Purchała, dyrektor Biura Rozwoju Rynku Energii, PSE Operator.