Polskie miasta walczą o centra usług

Polska jest najdynamiczniejszym rynkiem centrów usług outsourcingowych (BPO) w regionie. Przybywa ich w naszym kraju szybciej niż w Indiach. Powstają już nie tylko w dużych aglomeracjach, ale także w mniejszych miastach. Samorządy muszą jednak aktywnie zachęcać inwestorów, np. poprzez dopłaty do szkoleń lub pomoc organizacyjną. – Dobrym przykładem jest Szczecin, gdzie dopiero w ostatnich latach powstały wysokiej jakości biurowce i widzimy, że wraz za tym trendem idą firmy sektora BPO, które dochodzą do wniosku, że lokalizacja szczecińska jest dla nich odpowiednia, że te rynki nie są nasycone, że łatwo znaleźć absolwentów, że miasto robi duże wysiłki w kierunku umożliwienia wejścia tym firmom. To nie tylko Szczecin, ale i Polska Wschodnia, miasta typu Białystok, Lublin, Rzeszów. Dużą rolę tutaj odgrywa Łódź – wylicza Joanna Mroczek.