Po wprowadzeniu Jednolitego Rynku Cyfrowego unijny PKB może wzrosnąć o kilkaset miliardów euro

Kilkaset miliardów euro może zyskać Unia Europejska po wdrożeniu Jednolitego Rynku Cyfrowego. To też szansa dla Unii, by zbudować przewagi konkurencyjne – uważa europoseł Michał Boni. Przedsiębiorcy zyskają dzięki temu dostęp do znacznie większego rynku, a dotarcie do nowych klientów będzie mniej kosztowne niż dziś. Z kolei konsumenci dzięki większemu wyborowi będą mieli dostęp do lepszych ofert.




– Jednolity Rynek Cyfrowy to jedna z największych szans dla Europy, żeby zbudować nowe przewagi konkurencyjne – przekonuje Michał Boni, były minister administracji i cyfryzacji.




Ideą Jednolitego Rynku Cyfrowego (JRC) jest usunięcie krajowych ograniczeń dotyczących transakcji online. Eksperci podkreślają, że przedsiębiorcy zyskują niespotykane dotąd możliwości pozyskiwania nowych klientów, kontrahentów czy finansowania. Dzięki wdrożeniu inicjatywy Komisji Europejskiej powstać może kilkaset tysięcy miejsc pracy, a wzrost przychodów może sięgnąć kilkuset miliardów euro.

– To jest ważne dla małych przedsiębiorstw, bo będzie im łatwiej oddziaływać i budować relacje z klientami w innych krajach. To w różnych dziedzinach w sumie przełoży się na 700–800 mld euro więcej w nadchodzących latach dla europejskiego GDP – mówi Michał Boni.
Newseria Biznes