"Graffiti": Piotr Müller o wprowadzeniu stanu wyjątkowego
Gdybyśmy stanu wyjątkowego nie wprowadzili i okazałoby się, że grupy migrantów, ok. 10 tys. osób, przedzierają się przez granicę, to wtedy pan zadawałby pytanie dlaczego tego nie wprowadzono. Uznaliśmy, że te środki są niewystarczające - powiedział Piotr Müller w "Graffiti" pytany, czy "wszystkie zwykłe środki zostały wykorzystane do maksimum". Zwrócił także uwagę na procedurę wprowadzenia stanu wyjątkowego.