Praca zdalna, a stres cyfrowy – jak radzić sobie z przebodźcowaniem?
Technologia jest wszędzie. Telefony komórkowe to obecnie stały element naszego codziennego życia. Całodobowy dostęp do Internetu powoduje, że na przyciśnięcie jednego guzika możemy sprawdzić każdą informację. Nowe technologie – pozornie pomocne i niezastąpione w codziennym życiu – stały się dla wielu osób zmorą i poważnie utrudniły im funkcjonowanie. Stres cyfrowy dotyczy sytuacji napięcia wynikającego z nadmiernej obecności technologii w naszym życiu. Konsekwencją ciągłego bycia online jest przebodźcowanie, dodatkowe napięcia i stres – co może prowadzić do wypalenia zawodowego i depresji. Około 90 proc. czasu pracy spędzamy przy komputerze. Korzystamy z programów, aplikacji, komunikujemy się za pośrednictwem maili, uczestniczymy w konferencjach i spotkaniach online. Po pracy korzystamy z telefonów komórkowych, aplikacji, sprawdzamy pocztę, social media, oglądamy tv. Odkładamy na bok zdrowy styl życia i tak zaczyna pogarszać się nasza kondycja psychofizyczna. Stres cyfrowy nie jest jednak zjawiskiem nowym. Bardzo dużo zaczęto o nim mówić w związku z szerszym wprowadzeniem pracy zdalnej i przeniesieniem pracy do domu.