Mieszkania na rynku wtórnym stały się droższe niż na rynku pierwotnym
Powinniśmy spodziewać się spadku cen na rynku wtórnym, ponieważ ceny przebiły poziomy z rynku deweloperskiego.
- W ostatnich miesiącach ceny mieszkań na rynku wtórnym raczej rosną, gdy na rynku pierwotnym raczej spadają - mówi w rozmowie z MarketNews24 Jarosław Krawczyk z internetowego serwisu Otodom. – Rynek wtórny robi się dużo droższy od pierwotnego.
Podobna była sytuacja przed pandemią, wtedy też rynek wtórny był droższy. Początek pandemii był okresem zamrożenia cen. Gdy doszło do odbicia cenowego, to dotyczyło rynku pierwotnego. Mieszkania deweloperskie drożały, z opóźnieniem w te wzrosty włączył się rynek wtórny.
Od połowy minionego roku deweloperzy przewidywali obniżenie popytu, wyhamowując dynamikę cen. Rynek wtórny na tę zmianę jeszcze nie zareagował.
- W ostatnich miesiącach ceny mieszkań na rynku wtórnym raczej rosną, gdy na rynku pierwotnym raczej spadają - mówi w rozmowie z MarketNews24 Jarosław Krawczyk z internetowego serwisu Otodom. – Rynek wtórny robi się dużo droższy od pierwotnego.
Podobna była sytuacja przed pandemią, wtedy też rynek wtórny był droższy. Początek pandemii był okresem zamrożenia cen. Gdy doszło do odbicia cenowego, to dotyczyło rynku pierwotnego. Mieszkania deweloperskie drożały, z opóźnieniem w te wzrosty włączył się rynek wtórny.
Od połowy minionego roku deweloperzy przewidywali obniżenie popytu, wyhamowując dynamikę cen. Rynek wtórny na tę zmianę jeszcze nie zareagował.