Dwa oblicza rynku
Rynek miał dzisiaj dwa oblicza: rano przeważali na nim pesymiści, po południu - optymiści. Seria FW20H1 kontraktów terminowych otwarła się na poziomie 1973 pkt., nieco wyższym od wczorajszego zamknięcia, lecz atmosfera na giełdzie nie sprzyjała rano bykom.
Ustępująca prezes NBP Hanna Gronkiewicz-Waltz wyraziła opinię, iż obniżka stóp procentowych w b.r. będzie miała ograniczony wymiar, Merrill Lynch obniżył rekomendację dla PEKAO S.A., zaś spadek kursu fińskiej Nokii pociągnął w dół giełdy europejskie. Kurs marcowych kontraktów na WIG20 spadał do połowy sesji, osiągając w swoim minimum poziom 1845 pkt.
Sytuacja zmieniła się po godzinie 13. Kontrakty FW20H1 zaczęły powoli wzrastać, wyprzedzając o godzinę analogiczny ruch na rynku kasowym. W miarę upływu czasu przewaga byków ulegała zwiększeniu, a posiadaczom długich pozycji na kontraktach sprzyjały wzmożone zakupy na rynku kasowym. Podobny przebieg miał początek notowań na giełdach amerykańskich, co umożliwiło wzrost marcowym kontraktom na WIG20 do 1886 pkt.
Kontrakty na TechWIG zachowywały się podobnie do futures na WIG20. Po wzroście na otwarciu i powolnej obniżce kursu FTECH1 w pierwszej części sesji, ostatnie dwie godziny notowań przyniosły ich dynamiczny wzrost. Mała płynność serii o dalszych terminach wykonania, nie pozwoliła jednak na zarobek posiadaczom długich pozycji FTECM1 i FTECU1. Pod koniec sesji rozbieżność między ofertami kupna i sprzedaży wspomnianych walorów była na tyle duża, że w ostatnich minutach notowań, nie doszło do zawarcia nimi żadnych transakcji.