Bez agentów
Od 2004 roku zawieranie umów członkowskich z funduszem emerytalnym byłoby możliwe tylko w okienku pocztowym. Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych chce wyeliminować akwizytorów pośredniczących w zapisywaniu do OFE.
Proponowane przez KNUiFE rozwiązanie ma zwiększyć bezpieczeństwo systemu emerytalnego oraz zmniejszyć koszty powszechnych towarzystw emerytalnych. W ubiegłym roku koszt pozyskania jednego członka OFE wyniósł średnio 850 zł, natomiast wprowadzenie nowego systemu pozyskiwania klientów obniżyłoby te koszty nawet dziesięciokrotnie - powiedział PG prof. Jan Monkiewicz, przewodniczący KNUiFE. Do zaproponowania takiego rozwiązania skłoniły nas także problemy, jakie wynikają z pracy nieuczciwych akwizytorów - dodał.
Według pomysłu komisji nadzoru uzyskanie członkostwa w OFE odbywałoby się w wydzielonym okienku pocztowym. Tam, potencjalny klient mógłby uzyskać pakiet materiałów na temat wszystkich działających na rynku funduszy. Po ich przeczytaniu, pozostałoby tylko wypełnić odpowiedni wniosek, podpisać się i dokument zostawić na poczcie. Oczywiście pracownik poczty w żaden sposób nie mógłby wpłynąć na decyzję klienta o wyborze konkretnego funduszu - zapewnia prof. Monkiewicz. Żeby można było wprowadzić to rozwiązanie, poczta musiałaby przestać być akcjonariuszem PTE Poczta Polska-Cardif-Arka Invesco.
Z pierwszych analiz komisji nadzoru wynika, że propozycję wyeliminowania akwizytorów z systemu emerytalnego popiera większość funduszy emerytalnych (ale małych i średnich). Za opowiadają się również przedstawiciele związków zawodowych. Przeciwny jest resort pracy.