Błędne argumenty

Kluczowym problemem rynku emerytalnego nie jest obecnie kwestia konsolidacji, ale groźba powstania oligopolu i ograniczenia konkurencji między funduszami emerytalnymi - odpowiada Komitet Doradczy Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi na zarzuty PTE wobec UNFE.

Kluczowym problemem rynku emerytalnego nie jest obecnie kwestia konsolidacji, ale groźba powstania oligopolu i ograniczenia konkurencji między funduszami emerytalnymi - odpowiada Komitet Doradczy Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi na zarzuty PTE wobec UNFE.

Przypomnijmy, na początku października br. Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych przesłała do

Komitetu Doradczego UNFE list, w którym oficjalnie zarzucała Urzędowi utrudnianie konsolidacji na

rynku OFE. W piśmie przesłanym na początku tego tygodnia zarządowi Izby, przewodnicząca Komitetu,

Ewa Tomaszewska przyznała, że istnieją wysokie bariery wejścia i rozwoju na polskim rynku

emerytalnym, które wymagają przyspieszenia prac legislacyjnych, ale argumenty wysuwane przez PTE,

bazują nie tyle na znajomości stanowiska UNFE, co na nieprecyzyjnych opiniach wygłaszanych czasami

Reklama

przez dziennikarzy.

Zdaniem Komitetu, PTE nie mają racji twierdząc, że to ustawodawca przewidywał miejsce na rynku tylko

dla 10-12 funduszy emerytalnych. Liczba członków OFE przekroczyła 10 mln (...), co oznacza

skorygowanie pojemności rynku do 16-20 podmiotów - czytamy w liście Komitetu. Obecnie na rynku

działa 21 funduszy emerytalnych, przy czym dwa są w trakcie fuzji. Komitet nie zgadza się również ze

stwierdzeniem Izby, że tylko konkurencja silnych podmiotów, korzystających z ekonomii skali może się

przyczynić do obniżenia opłat. Jest to sprzeczne z elementarną teorią ekonomiczną, która mówi, że

obniżanie ceny do poziomu zysku zerowego jest możliwe w warunkach doskonałej konkurencji, czyli

tam gdzie działa dużo podmiotów na tyle małych, że żaden nie ma indywidualnego wpływu na cenę

rynkową - odpowiada Komitet Doradczy. Dodaje też, że tzw. efekty skali są jedną z przyczyn

powstawania monopoli naturalnych, które nie kwapią się do obniżania cen swoich usług, gdy maleją

koszty krańcowe. Zdaniem przewodniczącej Komitetu, przy obecnych regulacjach silne, największe

podmioty są najmniej zainteresowane dobrymi wynikami inwestycyjnymi, co wynika ze zdobytej

pozycji.

Za spekulację Komitet uznał też tezę Izby, że UNFE nie pozwala na fuzję, bo Urząd nie wydał jeszcze

żadnej decyzji odmownej.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: PTE | komitet | argumenty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »