Niedziele handlowe 2020: Ministerstwo rozważa dwa warianty

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji uważa, że wprowadzenie jednej dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu jest niewystarczające, nie rozwiąże problemu rozładowania ruchu przed świętami.

Lepszym rozwiązaniem byłby powrót handlu w niedziele do końca pandemii - uważa organizacja.

W środę wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk mówiła, że trwają rozmowy na temat niedziel handlowych w grudniu z pracodawcami, pracownikami i związkami zawodowymi.

Wiceminister pytana w Money.pl o to, czy będzie utrzymany zakaz handlu w niedziele w grudniu, powiedziała, że istnieją dwa warianty rozwiązania tego problemu. - Jednej wariant zakłada możliwość wprowadzenie jednej dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu, natomiast drugi - rozszerzony - mówi o niedzielach handlowych do końca pandemii - wskazała. Zaznaczyła, że jest za wcześnie, by mówić o tym, jaki wariant zostanie przyjęty.

Reklama

Według prezes Polskiej Organizacja Handlu i Dystrybucji Renaty Juszkiewicz, rozwiązanie w postaci jednej dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu jest niewystarczające.

- Nie rozwiąże problemu rozładowania ruchu klientów przed sklepami w okresie okołoświątecznym, a zatem w znikomym stopniu przyczyni się do podniesienia poziomu bezpieczeństwa pracowników i konsumentów, które jest teraz najwyższym priorytetem branży - powiedziała szefowa POHiD.

Jej zdaniem, "zdecydowanie lepszym" rozwiązaniem jest drugi wariant, mówiący o czasowym przywróceniu handlowych niedziel, tj. do końca pandemii. Przekonywała, że przyczyniłoby się to do zwiększenia bezpieczeństwa w sklepach poprzez rozłożenie ruchu klientów na siedem dni w tygodniu, umożliwiając konsumentom i pracownikom ścisłe przestrzeganie reguł dystansowania społecznego.

- Ponadto, zapobiegałoby tworzeniu się przed sklepami kolejek, które zwiększają ryzyko transmisji zakażeń - zaznaczyła Juszkiewicz.

Zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele, w 2020 roku zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie, tj. 13 i 20 grudnia. Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.

Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zrzesza 16 międzynarodowych sieci handlowych. Firmy członkowskie POHiD stworzyły w Polsce blisko 200 tys. miejsc pracy; są kluczowym partnerem dla krajowych producentów, których produkty stanowią ok. 90 proc. wszystkich oferowanych w sieciach.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: niedziele handlowe | handel | koronakryzys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »