Test 12 szczoteczek elektrycznych: Najtańsza okazała się najlepsza
Dentyści je polecają. Tyle tylko, że nie każda dobrze wyczyści zęby. Co ciekawe, najtańszą szczoteczką akumulatorową wymyjesz zęby najlepiej!
Zamiana tradycyjnej szczoteczki do zębów na elektryczną - ale taką naprawdę dobrą - może sprawić, że dentysta nie będzie miał już u ciebie co borować.
Wybór elektrycznych szczoteczek jest duży, ale jedynie połowa z przetestowanych jest co najmniej dobra. Tylko jedna zaś zasłużyła na ocenę bardzo dobrą. W dodatku kosztuje 68 zł, podczas gdy za najdroższy model w teście trzeba zapłacić aż 743 zł. Zanim więc kupisz nową szczoteczkę elektryczną, sprawdź, jak na tle innych wypadła ona w niezależnym teście przeprowadzonym w laboratorium, w którym eksperci zbadali szczoteczki pod względem jakości czyszczenia zębów, łatwości obsługi, trwałości i innych parametrów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Test 20 pralek: Nie wyrzucaj pieniędzy w błoto!
Wielu dentystów radzi, by myć zęby szczoteczką elektryczną zamiast ręcznej. Są też badania naukowe, które potwierdzają, że szczoteczka na prąd lepiej czyści zęby od tradycyjnej. Dlaczego? Mycie ręczne wymaga lepszej techniki. Szczoteczka elektryczna wyręcza nas po części, wykonując za nas skomplikowane ruchy. Dzięki temu unikamy błędów podczas mycia.
W teście najważniejszym badaniem było sprawdzenie jakości czyszczenia zębów. Po sześć urządzeń każdego modelu badacze włożyli do specjalnej maszyny czyszczącej, sterowanej komputerowo. Każda ze szczoteczek musiała usunąć sztuczny osad z modelowej szczęki. Badacze wykonali zdjęcia rezultatów i obliczyli, ile osadu szczoteczki zdołały usunąć.
Co się okazało? Najniżej oceniona szczoteczka usunęła średnio mniej niż 20% osadów z gładkich powierzchni zębów. Najlepsze modele w teście wyczyściły ponad 70 proc. osadu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Test 69 odkurzaczy: Czy dobry odkurzacz musi być drogi?
Szczoteczki różnią się między sobą sposobem poruszania się. Te o ruchu rotacyjno-oscylacyjnym mają okrągłe końcówki, wibrujące zaś są w kształcie podłużnym. Oba systemy mają jedną wspólną cechę: szybkość ruchów. Okrągła główka szczoteczki rotacyjno-oscylacyjnej wykonuje do 8800 ruchów na minutę. Jeszcze szybciej porusza się podłużna końcówka wibrująca - wykonuje około 30000 do 42000 ruchów na minutę. Ręczna szczoteczka pod tym względem nie umywa się do elektrycznej.
W teście dwa modele wibracyjne sprawdziły się bardzo dobrze pod względem skuteczności czyszczenia zębów. To Philips Sonicare Diamond Clean i Curaprox Hydrosonic. Ale jeszcze wyżej badacze ocenili dwa z testowanych modeli oscylacyjno-rotacyjnych.
Szczoteczka elektryczna potrzebuje prądu. Na szczęście niewiele. Za energię elektryczną zużywaną przez modele z testu nie zapłacisz więcej niż kilkanaście złotych rocznie.
A ile czasu naładowana szczoteczka będzie działać? Tu różnice między poszczególnymi modelami są duże: od 34 do 206 minut. Najdłużej jednak działa model na baterie - po ich wymianie możesz używać szczoteczkę AEG EZ 5500 ponad 16 i pół godziny.
Jeśli akumulator się zużyje, z reguły trzeba wymienić całą szczoteczkę na nową. Dlaczego? W większości urządzeń akumulatora nie da się wymienić. Wyniki badania trwałości przeprowadzonego w ramach tego testu dają podstawę, by oczekiwać, że szczoteczka będzie działać przez co najmniej sześć lat - symulację tak długiego użytkowania przeprowadzili badacze w laboratorium. Wyjątek stanowi jeden produkt z testu - ta szczoteczka zepsuła się przed ukończeniem badania.
Szczoteczki na baterie są tańsze od akumulatorowych. Często nie mają dodatkowych funkcji, takich jak sygnalizator czasu czy różnych ustawień mycia. Za to nadają się doskonale do wzięcia ich w podróż, ponieważ nie trzeba zabierać do nich dodatkowo ładowarki. To dobry wybór również dla osób, które nie są do końca przekonane, czy chcą na stałe zaopatrzyć się w szczoteczkę elektryczną. Kupując model na baterie, nie wydadzą fortuny na wypróbowanie elektrycznego szczotkowania.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Test 56 drukarek: Która może cię zrujnować?
Jak już wiesz, najtańsza szczoteczka akumulatorowa z testu wypadła najlepiej. Okazało się też, że urządzenia ocenione miernie czy nawet niedostatecznie mogą być bardzo drogie. Przykład? To mierny Elmex Omron za ponad 460 zł!
Dlatego kiedy wybierasz nową szczoteczkę, nie sugeruj się ceną - wyższa cena wcale nie przekłada się na wyższą jakość.
Pełne wyniki testu szczoteczek elektrycznych na stronie Fundacji Pro-Test.
-------------
Fundacja Pro-Test jest wydawcą internetowego konsumenckiego magazynu "Pro-Test" i należy do międzynarodowej organizacji testującej produkty, ICRT (International Consumer Research & Testing), zrzeszającej 44 instytucje konsumenckie z 39 państw. Fundacja Pro-Test jest w pełni niezależna i nie zamieszcza reklam na swojej stronie internetowej, dlatego testy są płatne.
W teście przebadano następujące szczoteczki elektryczne:
- akumulatorowe: Braun Oral-B Professional Care 1000, Braun Oral-B Vitality Precision Clean, Braun Oral-B Pulsonic Slim, Braun Oral-B TriZone 5000, Curaprox Hydrosonic Dental Care Set CHS 100, edel + white Sonic Generation SG150, Elmex Omron ProClinical C600, Grundig TB 8030, Philips Sonicare EasyClean, Philips Sonicare Diamond Clean, Sanitas SZA 80
- na baterie: AEG EZ 5500
