JSW chce sfinalizować przejęcie kopalni nie planuje emisji

Jastrzębska Spółka Węglowa, która podpisała z Kompanią Węglową przedwstępną umowę kupna kopalni Knurów-Szczygłowice, liczy na finalizację przejęcia w lipcu, sierpniu tego roku. Spółka rozmawia z bankami na temat pozyskania finansowania, nie planuje jednak emisji obligacji - poinformował PAP Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Zdaniem prezesa ustalona cena 1,49 mld zł jest "okazyjna".

Jastrzębska Spółka Węglowa, która podpisała z Kompanią Węglową przedwstępną umowę kupna kopalni Knurów-Szczygłowice, liczy na finalizację przejęcia w lipcu, sierpniu tego roku. Spółka rozmawia z bankami na temat pozyskania finansowania, nie planuje jednak emisji obligacji - poinformował PAP Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Zdaniem prezesa ustalona cena 1,49 mld zł jest "okazyjna".

- Nasze zainteresowanie kopalnią Knurów-Szczygłowice ma kilkuletnią historię, ma ona dla nas znaczenie strategiczne z uwagi na zasoby węgla koksowego. Kilka lat temu nie było możliwości pozyskania tej kopalni, teraz, prawdopodobnie z uwagi na trudną sytuację Kompanii Węglowej, może się udać - powiedział PAP Zagórowski.

"Do finału jest jeszcze daleka droga, ale mam nadzieję, że uda nam się domknąć przejęcie w połowie roku, może w lipcu, sierpniu" - dodał prezes. W czwartek JSW poinformowała o podpisaniu z Kompanią Węglową przedwstępnej umowy kupna kopalni Knurów-Szczygłowice za 1,49 mld zł. Warunkami zawieszającymi wykonanie umowy przedwstępnej są m.in.: uzyskanie zgody UOKiK i otrzymanie przez JSW finansowania.

Reklama

- Prowadzimy rozmowy z bankami, by zapewnić finansowanie tego przejęcia, by zabezpieczyć sobie środki na proces inwestycyjny w tej kopalni i inwestycje w grupie. Chcemy mieć gotowe linie kredytowe, gdyby słabość rynku dłużej się utrzymywała - powiedział Zagórowski. Dodał, że za wcześnie mówić o dokładnej strukturze finansowania przejęcia.

- Myślimy o kredycie, forma zależy od banków. Nie planujemy natomiast emisji obligacji - powiedział Zagórowski. Prezes odniósł się też do komentarzy analityków, którzy oceniają, że oferowana przez JSW cena 1,49 mld zł jest wysoka. - To jest okazyjna cena. W normalnej sytuacji, gdybyśmy chcieli przejąć kopalnię dwa lata temu, to cena byłaby dużo, dużo wyższa - powiedział Zagórowski.

- Trzeba pamiętać, że to są dwie kopalnie połączone cztery lata temu. Taka jest wartość majątku, a dla nas ważna jest też wartość strategiczna - dodał.

Jastrzębska Spółka Węglowa negocjowała z Kompanią Węglową przejęcie kopalni Knurów-Szczygłowice od listopada ubiegłego roku. JSW informowała wtedy, że będzie chciała częściowo sfinansować transakcję środkami zewnętrznymi. Zapowiadała, że w kopalni konieczne byłyby inwestycje, które doprowadziłyby do zwiększenia w produkcji udziału węgla koksowego.

Kopalnia Węgla Kamiennego "Knurów-Szczygłowice" powstała w 2010 roku w wyniku połączenia dwóch kopalń, "Knurów" i "Szczygłowice". Obszar górniczy kopalni wynosi 59,79 km kw. Zdolności produkcyjne kopalni Knurów-Szczygłowice to wydobycie 3,8 mln ton węgla rocznie, w tym około 40 proc. węgla koksowego, zasoby bilansowe to 1,26 mld ton i zasoby operatywne 375,1 mln ton, w tym 119,7 mln ton objęte aktualnie obowiązującymi koncesjami.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »