Parkiet ​New York Stock Exchange zamknięty

Po wykryciu dwóch przypadków COVID-19 kierownictwo ​operatora New York Stock Exchange - Intercontinental Exchange Inc. - zdecydowało o zamknięciu parkietu. Na razie handel odbywać się będzie w pełni elektronicznie i bez udziału maklerów.

Zarażeni to zewnętrzny makler i pracownik NYSE. Zatrzymano ich w ostatni piątek w czasie kontroli antywirusowej przy wejściu do budynku. 

Nie wpuszczono ich do pracy, lecz teraz postanowiono o zamknięciu wszystkich parkietów i pomieszczeń w Nowym Jorku i San Franciso (Arca). Przeprowadzono też pełną dezynfekcję.

Giełda na pięciu rynkach będzie działać w swoich normalnych godzinach mimo zamknięcia tradycyjnych parkietów. 

- Zamknięcie jest bezterminowe - powiedziała po zamknięciu kwotowań Stacey Cunningham, prezydent NYSE.

Do tej pory w USA zakażonych jest ponad 7500 osób. Zmarło 110 chorych.

Reklama

Informację pierwszy podał serwis biznesowy CNN.

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NYSE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »