PGNiG - droga na giełdę otwarta
Operator systemu przesyłowego, PGNiG Przesył, w 100% zależny od gazowego monopolisty PGNiG, trafił do Skarbu Państwa. Tym samym został spełniony jeden z najważniejszych warunków, od których było uzależnione upublicznienie PGNiG.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) w zeszłym roku wydzieliło ze swoich struktur firmę, która zarządza siecią gazociągów, tłoczni itp. Spółka musiała to zrobić ze względu na unijną dyrektywę o zasadzie TPA (równy dostęp dla stron trzecich). Oznacza to, że z systemu przesyłowego mogą korzystać inni, nie tylko PGNiG. Formalnie kontrolę nad nim powinna sprawować firma niezależna od koncernu.
W komunikacie PGNiG podał, że PGNiG Przesył został przekazany resortowi w formie darowizny, a umowa w tej sprawie została podpisana 28 kwietnia. Podpisy złożył zarząd PGNiG i minister skarbu państwa. - Przekazanie udziałów w PGNiG Przesył pozwoli na zachowanie przez Skarb Państwa bezpośredniego nadzoru nad systemem przesyłowym gazu ziemnego w Polsce - czytamy w komunikacie. Wartość przekazanych resortowi udziałów wynosi 37,92 mln zł.
Po transakcji coraz bardziej realne wydaje się dotrzymanie czerwcowego debiutu akcji spółki na giełdzie. PGNiG zamierza pozyskać 1,5 mld zł z emisji nowych walorów. Obecnie prospekt emisyjny firmy czeka na rozpatrzenie w KPWiG. Zgoda może zostać wydana na posiedzeniu Komisji 18 maja. Po pół roku od wejścia spółki na GPW, Skarb Państwa chce sprzedać mniejszościowy pakiet akcji firmy, tak żeby udział resortu przekraczał 51%.
Ewa Bałdyga