Warszawska giełda będzie mieć po wakacjach nową strategię
Warszawskiej giełdzie w 25-lecie jej istnienia zajrzało w oczy widmo marginalizacji i chcąc jej uniknąć, przygotowuje nową strategię. Prawdopodobnie strategia będzie gotowa po wakacjach, ma wpisywać się w strategię gospodarczą rządu, być miejscem, które polskie spółki jako pierwsze wybiorą do pozyskania kapitału i mobilizować długoterminowe oszczędności.
- Prawdopodobnie będzie to po wakacjach - odpowiedziała Interii prezes GPW Małgorzata Zaleska po uroczystościach z okazji 25-lecia polskiego rynku kapitałowego zorganizowanych przez Fundację im. Lesława A. Pagi na pytanie, kiedy strategia będzie gotowa.
Niewykluczone, że giełda z ogłoszeniem strategii będzie czekać na zakończenie konsultacji społecznych "Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju" wicepremiera Mateusza Morawieckiego, który ma być ogłoszony - zgodnie z zapowiedziami - na przełomie czerwca i lipca, a potem konsultacje zajmą trzy miesiące.
To, że plan na przełomie czerwca i lipca zostanie ogłoszony, potwierdził Interii wysoki przedstawiciel rządu, pragnący zachować anonimowość. Dodał, że dla rynku kapitałowego będzie w nim przewidziana rola w zakresie finansowania gospodarki, jak też absorbowania długoterminowych inwestycji. Chodzi o to, żeby zachęcić Polaków do oszczędzania za pośrednictwem rynku kapitałowego.
Na koniec marca tego roku depozyty zgromadzone przez gospodarstwa domowe w bankach wynosiły ponad 630 mld zł, a ponad 330 mld zł - depozyty przedsiębiorstw. Oprocentowanie lokat spadło do najniższych w historii. Tymczasem do banków nieprzerwanym strumieniem płyną oszczędności wynikające ze wzrostu dochodów gospodarstw domowych, a prawdopodobnie zwiększą się jeszcze w związku z programem 500+.
Tymczasem według danych NBP, średnie oprocentowanie depozytów do dwóch lat gospodarstw domowych wynosiło na koniec marca 1,6 proc. Uczestnicy rynku kapitałowego uważają, że zaabsorbowanie choć części z tych oszczędności przez rynek kapitałowy dało by spory zastrzyk kapitału dla finansowania rozwoju gospodarki i szansę na lepsze stopy zwrotu.
Budowa oszczędności krajowych to jeden z fundamentów planu wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Są konieczne po to, żeby zwiększyć stopę inwestycji do ok. 22-24 proc. PKB, co pozwoli "doganiać" bardziej zamożne kraje.
Dlatego niedawno prezes GPW zaproponowała, żeby pieniądze z programu 500+ wypłacać w taki sposób, by część, np. 100 zł, było wypłacane w postaci obligacji. Rodzina, która dostawałaby obligację, mogłaby ją od razu spieniężyć albo odłożyć jako oszczędność na przyszłość, co wspomagałoby rynek kapitałowy.
Wysoki przedstawiciel rządu powiedział Interii, że w planie wicepremiera Mateusza Morawieckiego zawarta będzie propozycja zniesienia podatku od dochodów kapitałowych dla tych, którzy będą inwestować długoterminowo.
Warszawska giełda po "reformie OFE" cierpi na brak dopływu nowych środków, a to powoduje zmniejszenia zainteresowania rynkiem kapitałowym ze strony emitentów. Niektóre spółki wycofują swoje akcje z rynku publicznego, niektóre, jak Work Service, poszukują kapitału na giełdzie w Londynie. Obroty sesyjne spadają i choć w porównaniu z konkurencyjnymi rynkami w regionie są nadal większe niż w Wiedniu, to już czterokrotnie mniejsze niż na giełdzie w Istambule. W I kwartale tego roku na GPW debiutowało zaledwie pięć spółek.
Tymczasem badania firmy doradczej PwC pokazują, że ok. 900 z 2 tys. największych polskich firm, głownie prywatnych, mogłoby wejść na warszawska giełdę.
- Musimy znaleźć odpowiedź na pytanie, w jaki sposób giełda może być konkurencyjna wobec innych sposobów pozyskiwania kapitału - powiedział podczas konferencji zorganizowanej przez fundację wiceprezes GPW Paweł Dziekoński.
- Wierzę, że przed warszawską giełdą jest bardzo dobra przyszłość. To doskonale miejsce na lokowanie swoich środków i inwestowanie głównie w horyzoncie długoterminowym - dodała Małgorzata Zaleska.
Stanie się tak, jeśli giełda znajdzie sposób na to, żeby Polacy chcieli znów lokować na niej pieniądze i odpowiedzi na pytanie, jak może stać się konkurencyjnym pośrednikiem w pozyskiwaniu kapitału.
Główna sala notowań GPW została nazwana imieniem Lesława A. Pagi, który był jednym z twórców polskiego rynku kapitałowego i pierwszym przewodniczącym nadzorującej rynek Komisji Papierów Wartościowych.
ram
Sprawdź bieżące notowania WGPW na stronach BIZNES INTERIA.PL