Prezes PZU: nie narzucamy Pekao i Aliorowi formy współpracy

To zarządy banków Pekao i Alior Bank zdecydowały o przeanalizowaniu możliwości rozwoju; PZU nie narzuciło bankom formy współpracy - mówi PAP prezes PZU Paweł Surówka. Dodał, że nie wyklucza żadnych scenariuszy; liczy, że zarządy szybko przedstawią potencjalne propozycje.

To zarządy banków Pekao i Alior Bank zdecydowały o przeanalizowaniu możliwości rozwoju; PZU nie narzuciło bankom formy współpracy - mówi PAP prezes PZU Paweł Surówka. Dodał, że nie wyklucza żadnych scenariuszy; liczy, że zarządy szybko przedstawią potencjalne propozycje.

W ubiegłym tygodniu Pekao i Alior Bank poinformowały, że przeanalizują możliwości współpracy. W tym celu banki podpisały list intencyjny dotyczący wstępnych analiz wykonalności ich potencjalnej współpracy lub połączenia obu podmiotów. Największym akcjonariuszem obu banków jest PZU.

"To jest inicjatywa zarządów banków. Nie było od PZU jakiegokolwiek odgórnego sygnału, że powinny zająć się tym tematem. Ale równocześnie nie narzuciliśmy im tego, że mają nie nawiązać współpracy. Zarządy obu firm podjęły samodzielnie decyzję, że chcą rozpatrzyć, jak ze sobą współpracować, rozpatrując przy tym różne modele rozwoju. W pewnym sensie byłoby dziwne, gdyby banki, funkcjonujące w ramach jednej grupy kapitałowej, nie zbadały, czy są obszary, w których mogą ze sobą współpracować" - powiedział PAP Surówka. ?

Reklama

"Nie zamykamy się na żaden scenariusz, ale też nie jest tak, żeby jakiś wariant współpracy był z góry przez nas narzucany. Uważam, że zarządy banków są odpowiedzialne i przedstawią nam konkretne propozycje, które będą korzystne dla obu spółek, a także dla ich akcjonariuszy" - dodał.

Prezes powiedział, że jeśli ma być rozważany wariant fuzji, to muszą za nim stać konkretne korzyści - technologiczne, kosztowe, przychodowe czy strategiczne.

"Jest również wiele możliwych wariantów współpracy. Banki mogą np. podjąć decyzję, że chcą pozostać niezależnymi firmami, ale współpracować bliżej w niektórych obszarach np. IT czy inwestycjach. Będziemy to wszystko analizować i oceniać przez pryzmat korzyści i kosztów" - powiedział Surówka.

Prezes pytany, jak długo PZU będzie czekało na ostateczne analizy odpowiedział: "Im dłużej analizy trwają, tym bardziej przedłuża się czas niepewności dla inwestorów, co negatywnie wpływa na kurs akcji. Sądzę więc, że banki nie będą zbytnio przedłużały tego czasu".

Poinformował, że strategia PZU zostanie opublikowana albo przed końcem roku albo najpóźniej w pierwszej połowie stycznia 2018 roku.

"Chcemy dać pierwszeństwo Pekao w ogłoszeniu własnej strategii, po to, aby strategia PZU była pewną klamrą, która obejmie wszystkie aspekty Grupy. Jest to kwestia najbliższych tygodni, kiedy będziemy chcieli tę strategię upublicznić" - powiedział Surówka.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »