Chińczycy zainteresowani Saabem

Chińskie przedsiębiorstwo motoryzacyjne BAIC, które bez powodzenia próbowało przejąć Opla, zamierza stać się udziałowcem grupy Koenigsegg, planującej przejęcie Saab Automobile od General Motors.

Grupa Koenigsegg, zabiegająca o dodatkowe finansowanie, by sfinalizować przejęcie Saaba, poinformowała w środę, że BAIC podpisał deklarację intencji w sprawie zostania jej mniejszościowym udziałowcem.

"To ważny krok na drodze do nowego Saab Automobile. Mamy solidny plan biznesowy, ważnego partnera i możemy teraz kontynuować (plan przejęcia Saaba - PAP) bez jakiegokolwiek finansowania rządowego" - powiedział Christian Koenigsegg, szef Koenigsegg Group AB.

Finansowych szczegółów udziału BAIC w przejęciu Saaba nie ujawniono. Koenigsegg podkreślił, że rząd szwedzki został poinformowany o nowym mniejszościowym udziałowcu.

Reklama

Firma Koenigsegg została założona przez Christiana von Koenigsegga, szwedzkiego przedsiębiorcę i entuzjastę samochodów sportowych, w 1994 roku. Firma ta, zatrudniająca w pełnym wymiarze 45 pracowników, produkuje kilkanaście luksusowych samochodów rocznie, w tym takie modele jak CCR, CCX i napędzany etanolem CCXR.

Firma ta nie ogłasza cen swych samochodów; przypuszcza się, że za jeden luksusowy wóz Koenigsegga trzeba zapłacić od 1 miliona do 2,3 miliona USD.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Saab | firma | zainteresowanie | przejęcie | General Motors | Chińczycy | przejęcia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »