Kim jest inwestor? Stoczniowcy ze Szczecina tracą cierpliwość

Stoczniowcy chcą poznać nowego inwestora. Przedstawiciele związków zawodowych byłej Stoczni Szczecińskiej Nowa są właśnie w drodze do Warszawy.

Zamierzają porozmawiać z ministrem Aleksandrem Gradem w czasie posiedzenia sejmowej komisji skarbu. Od zamknięcia zakładu minęły dwa tygodnie, a pojawia się coraz więcej niewiadomych. Nie wiadomo ilu stoczniowców po ukończonych szkoleniach dostanie pracę. Wczoraj piętnastu ukończyło miesięczne szkolenie z zakresu magazynier z obsługą komputera. Pojawiło się jednak tylko siedem ofert pracy. Reszcie zaproponowano pracę za granicą, ale w innym zawodzie niż magazynier. - Po co więc to szkolenie? - pytają stoczniowcy. - Te miejsca pracy pojawiają się w naprawdę nikłej liczbie - mówi reporterowi RMF FM Jacek Kantor ze stoczniowej "Solidarności". Dodaje, że w sumie pracę znalazło do tej pory 40 osób. - To 1 procent wszystkich zwolnionych. Dlatego chcemy jasnej deklaracji od ministra Grada: kiedy ruszy produkcja w stoczni. Zwłaszcza, że są przecieki, że inwestor ma się w przyszłym tygodniu pokazać w stoczni - powiedział Zdzisław Kołodziejczyk ze związku zawodowego "Stoczniowiec".

Reklama

Stichting Particulier Fonds Greenrights - inwestor, który zakupił w maju kluczowe części majątku stoczni Gdynia i Szczecin - otrzymał gwarancje arabskiego banku Qatar Islamic Bank - poinformował w środę resort skarbu.

Ministerstwo skarbu wyjaśniło w komunikacie, że "inwestor otrzymał gwarancje Qatar Islamic Bank (QIB) w porozumieniu z Qinvest LLC z siedzibą w Doha". Z informacji resortu wynika, że QIB jest jednym z największych banków arabskich, operującym m.in. w Azji i Europie. Z kolei Qinvest LLC jest największym katarskim bankiem inwestycyjnym, w którym QIB posiada 25 proc. udziałów.

"Stichting Particulier Fonds Greenrights złożył w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji komplet dokumentów, koniecznych do uzyskania zgody na zakup stoczni i przygotowuje rejestrację na gruncie polskiego prawa spółki +Polskie Stocznie SA+" - podano w komunikacie.

"Inwestor oczekuje na pozytywną decyzję ministra właściwego do spraw wewnętrznych w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie sprzedaży nieruchomości, wchodzących w skład zespołów składników majątkowych stoczni podlegających sprzedaży, na rzecz kupujących - wymaganą w przypadku, gdy kupujący są podmiotami zagranicznymi spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisano.

18 maja komisarz ds. konkurencji UE Neelie Kroes na wspólnej konferencji z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem zapowiedziała pozytywne decyzje Komisji Europejskiej w sprawie sprzedaży aktywów stoczni Gdynia i Szczecini, a także programu restrukturyzacyjnego dla stoczni Gdańsk.

"Procedury administracyjne i formalne sprzedaży aktywów stoczni Gdynia i Szczecin mają zostać sfinalizowane do końca czerwca br." - podkreśla resort. "W odniesieniu do Stoczni Gdańsk usunięte zostały ostatnie przeszkody wskazane przez Komisję Europejską i aktualnie MSP oczekuje na formalne wydanie przez Komisję pozytywnej decyzji dla tej stoczni" - dodano. KE domagała się, by finansowanie fabryki wież wiatrowych na terenie gdańskiej stoczni miało charakter rynkowy.

Zobacz dane makroekonomiczne z kraju i ze świata

RMF
Dowiedz się więcej na temat: cierpliwość | stoczni | stoczniowcy | kim | Szczecin | skarbu | w drodze | Gdynia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »