Kowalczyk: Tarcza antyputinowska to koszt kilkunastu miliardów złotych
Koszt ogłoszonej w piątek przez premiera pierwszej części tzw. tarczy antyputinowskiej to kilkanaście miliardów złotych – poinformował wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
- Dopłaty nawozowe to 3,9 mld zł, do tego jeszcze zmniejszona akcyza i VAT na paliwa - to 4-5 mld zł. Będą też regulowane ceny gazu, co oznacza, że PGNiG i sieci dostaną ok. 8 mld zł rekompensaty od państwa - powiedział Kowalczyk w Gościu Wydarzeń Polsat News.
Pytany o źródła pokrycia tych kosztów Kowalczyk przypomniał, że rząd ma możliwości pożyczania pieniędzy, bo dług publiczny wciąż znajduje się poniżej 60 proc. PKB.
Jak zapowiedzieli w piątek przedstawiciele rządu, głównym celem 'tarczy antyputinowskiej' jest zapobieganie wzrostowi cen żywności. W tym celu planowane są m.in. dopłaty do nawozów, utrzymanie obniżonych stawek VAT na żywność i paliwa (a także akcyzy) oraz utrzymanie pod kontrolą podwyżek cen gazu.
- Rozpoczynamy derusyfikację polskiej i europejskiej gospodarki. To może kosztować, ale to jest być, albo nie być Europy (..). W związku z konsekwencjami wojny rząd postanowił wdrożyć tarczę antyputinowską, będziemy także zwalczać inflację - powiedział na piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. - Chcemy wyjść odporniejsi z tych turbulencji - dodał premier.
W ramach tzw. tarczy antyputinowskiej rząd proponuje dopłatę 500 zł do każdego hektara użytków rolnych, do 50 hektarów. - Jakie to są dopłaty? To 500 zł do każdego hektara do 50 hektarów użytków rolnych, a do łąk i pastwisk to - 250 zł, również do 50 hektarów. Każdy rolnik, nawet ten, który ma 100, 150 hektarów, też do 50 hektarów otrzyma tę dopłatę - dodał Morawiecki.
Kowalczyk wskazał, że rekompensata może wynieść ok. 1,5 tys. zł w przypadku 1 tony nawozów.
Do 2027 r. przedłużone zostanie taryfowanie cen gazu dla odbiorców indywidualnych i wszystkich podmiotów wrażliwych, co ma ochronić przed gwałtownym wzrostem cen ok. 7 mln gospodarstw domowych.
Zgodnie z dotychczasowymi planami, ceny gazu dla gospodarstw domowych miały być uwolnione (bez taryfowania Urzędu Regulacji Energetyki) od 2024 r.
- W ramach tarczy antyputinowskiej przeznaczamy ponad 3 mld zł na dokapitalizowanie spółki Gaz-System, która buduje gazociągi - poinformował także Mateusz Morawiecki.