Leki będą miały te same ceny we wszystkich aptekach!

Na nowej liście refundacyjnej brakuje blisko 850 leków, które dotychczas znajdowały się na niej. Są to niektóre leki stosowane w leczeniu schizofrenii, astmy, leki immunosupresyjne, onkologiczne czy niektóre rodzaje pasków do mierzenia poziomu cukru we krwi.

Tuż przed Wigilią resort zdrowia wydał obwieszenie z nową listą leków refundowanych. Michał Pilkiewicz - szef IMS Health Polska, która zajmuje się analizą rynku farmaceutycznego, zaznaczył, że wielu pacjentów nie znajdzie na nowej liście leków, którymi się leczy. Podkreślił, że w przypadku schizofrenii nie ma innego preparatu, który mógłby zastąpić ten nieobecny na liście lek. Pacjent, jeśli nie ma tańszego zamiennika, będzie musiał zapłacić sto procent ceny leku, ale w tym przypadku preparat może być dla pacjenta niedostępny z powodu wysokiej ceny. Michał Pilkiewicz wyjaśnia, że o zamianie leku na tańszy, refundowany preparat powinien decydować lekarz, pod którego opieką znajduje się pacjent.

Reklama

W wielu przypadkach zamiana będzie możliwa, ale w kilku - nie będzie. Być może leki te znajdą się na listach uzupełniających, wprowadzanych na początku roku - podkreślił. Lista leków refundowanych ogłaszana jest w formie obwieszczenia i może być łatwiej zmieniana. Jeśli resort zdrowia porozumie się z firmami w kwestii cen, część z tych leków może wrócić na listę leków refundowanych.

_ _ _ _ _

Jeśli w ciągu czterech dni ministerstwo zdrowia nie podpisze stosownego rozporządzenia, leki na raka jelita i płuc nie będą refundowane - powiedział prawnik Łukasz Sławatyniec. Zgodnie z rozporządzeniem ministerstwa zdrowia, są one finansowane tylko do końca roku, w związku z czym oddziały wojewódzkie NFZ nie mogą zawrzeć umowy ze szpitalami.

Zdaniem specjalisty może to również utrudnić dostęp do tych farmaceutyków.

Prawnik powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że po wejściu w życie nowej ustawy refundacyjnej leki będą miały te same ceny we wszystkich aptekach.

Lista zacznie obowiązywać od Nowego Roku. Leki refundowane będzie można kupić po niższych cenach tylko w tych aptekach, które podpiszą umowy z NFZ.

Część aptek nie chce podpisać takiej umowy. Te, które ją zawarły, będą musiały wywiesić powiadomienie, że można tam kupić leki refundowane. Odnosząc się do możliwości kupna tańszych zamienników leków Łukasz Sławatyniec zwrócił uwagę, że są wytyczne, które nie pozwalają na zamianę insuliny, a w przypadku leków onkologicznych farmaceuci i pacjenci z reguły nie chcą zmieniać leku, przepisanego przez lekarza na tańszy odpowiednik.

PAP/IAR
Dowiedz się więcej na temat: apteki | leki | lekarze | aptek | Narodowy Fundusz Zdrowia | farmaceutyki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »