Najbogatsi ludzie w Ameryce
W 2010 r. 400 najzamożniejszych Amerykanów z listy magazynu "Forbes" odzyskało utracone pozycje, choć większość wciąż boleśnie odczuwała skutki recesji.
Dla najbogatszych Amerykanów był to rok odbudowywania. Łączna wartość majątków ludzi z listy "Forbesa" 400 wzrosła o 8 proc., do 1,37 bln dolarów, przewyższając znacznie 1-procentowy wzrost indeksu S&P w tym samym okresie. Bogatsza niż rok temu jest ponad połowa osób (217). Nagłówek nie mówi całej prawdy. Nieco ponad jedna trzecia z 400 osób nie zwiększyła swoich fortun albo straciła pozycję. Wciąż nieosiągalny jest rekord z 2008 r., kiedy łączna wartość ich majątków wynosiła 1,57 bln dol.
Na zdjęciach: Najbogatsi Ameryki
Najmłodsi amerykańscy miliarderzy
Nowe osoby na liście Forbes 400
Kolekcja gitar rockowa należąca do miliardera
Rozmowa Warrena Buffeta z Jayem-Z
Zyskały natomiast osoby ze szczytu listy - wzrost o odpowiednio 4 mld dol. i 5 mld dol. zanotowali starzy przyjaciele Bill Gates i Warren Buffet. Choć i oni nie osiągnęli swoich osobistych maksimów. Już siedemnasty rok z rzędu najbogatszym Amerykaninem jest Gates, mimo że w marcu stracił tytuł najbogatszej osoby na świecie na rzecz Meksykanina Carlosa Slima.
Po raz kolejny na listę powraca potentat kasyn w Las Vegas, Sheldon Adelson - "notoryczny beniaminek" - jak mówi o sobie. - Jestem już za stary na debiuty - powiedział "Forbesowi". Największy udziałowiec Las Vegas Sands jest tegorocznym największym wygranym. Akcje jego kasyna wzrosły o 1 500 proc. od dołka w 2009 r. Adelson jest obecnie 13. najbogatszym Amerykaninem - jego majątek jest warty 14,7 mld dol., czyli o 5,7 mld dol. więcej niż w zeszłym roku. Nie może się to jednak równać z kwotą 28 mld dol., jaką jego majątek wart był w 2007 r., kiedy Adelson plasował się na trzecim miejscu wśród Amerykanów.
W ujęciu procentowym największym wygranym jest Mark Zuckerberg, którego majątek potroił się i wynosi 6,9 mld dol. Według bardziej konserwatywnej prywatnej wyceny wartość, Facebooka wynosi obecnie około 23 mld, a wartość udziałów niepłynnych na rynku wtórnym wskazuje, że wycena może być nawet wyższa. W zestawieniu pojawiło się po raz pierwszy dwóch współzałożycieli serwisu: Eduardo Saverin i Dustin Moskovitz, oboje są kolegami Zuckerberga z Harvardu. Do Moskovitza - młodszego od Zuckerberga o osiem dni - należy teraz tytuł najmłodszego miliardera świata.
Współzałożyciele Facebooka są wśród 16 nowych nazwisk na tegorocznej liście. Wśród innych znaleźli się Dean Metropoulos, którego fundusz private equity kupił ostatnio Pabst Brewing; Terrence Pegula, który w maju sprzedał swoją kopalnię w Pensylwanii koncernowi Royal Dutch Shell za 4,7 mld dol. oraz Elaine Wynn, która w styczniu sfinalizowała swój rozwód z magnatem kasyn Steve'em Wynnem.
Cena biletu wstępu na Listę 400 ponownie wzrosła i kosztuje 1 mld dol. W ubiegłym roku wynosiła ona 950 mln dol. - po raz pierwszy od 2005 r. była to kwota poniżej 10 cyfr. Najbardziej znamiennym powrotem jest pojawiający się po czteroletniej absencji potomek założyciela koncernu Ford Motor, William Ford senior - akcje jego firmy motoryzacyjnej osiągnęły najwyższą wartość w ciągu ostatnich pięciu lat.
Z zestawienia wypadły trzydzieści cztery osoby, choć kilku zabrakło bardzo niewiele, by się w nim utrzymać. Co najmniej dwie osoby poszły z torbami. Wierzyciele Tamira Sapira, byłego taksówkarza, który zrobił fortunę na nieruchomościach, twierdzą, że zalega on ze spłatą kredytów na kwotę co najmniej 340 mln dol. Pogarsza się podobno stan jego zdrowia psychicznego. Szefowi funduszu hedgingowego, Rajowi Rajaratnamowi, postawiono zarzuty o tzw. insider trading, czyli obrót akcjami w wykonaniu osób będących w posiadaniu informacji poufnych.
Dziewięć osób wypadło z listy na dobre. Zeszłego lata zmarł John Kluge. Był on najbogatszym Amerykaninem w latach 1989-91, potem utracił ten tytuł na rzecz Billa Gatesa. W lipcu po ukończeniu 80 lat zmarł właściciel drużyny Yankees, George Steinbrenner.
Wartość szacowanych przez nas majątków jest obrazem stanu na dzień 25 sierpnia 2010 r. - tego dnia zamknęliśmy ranking majątków netto. Nie uwzględniliśmy fortun rozproszonych (czyli na przykład majątku Du Pontów), w przypadku których majątki należące do poszczególnych osób nie osiągają wartości minimalnej. Uwzględnialiśmy natomiast bogactwa należące do najbliższych krewnych, jeśli można je przypisać jednej żyjącej osobie - w takim przypadku dopisek "z rodziną" umieszczony przy kwocie wskazuje, że pieniądze należą do więcej niż jednej osoby.
Kliknij, by zobaczyć nową listę Forbes 400
Luisa Kroll
