Oskar Szafarowicz to młody działacz Prawa i Sprawiedliwości, członek Forum Młodych PiS. W ubiegłym roku otrzymał posadę w państwowym banku - PKO BP. Zarzucano mu wówczas, że nie spełniał wymogów postawionych przez pracodawcę, jak np. odpowiednie wykształcenie, nadal jest on studentem prawa Uniwersytetu Warszawskiego.
W ostatnim czasie media informowały o końcu współpracy Oskara Szafarowicza z bankiem. Sam zaprzeczał tym informacjom i jeszcze w czwartek wieczorem przekonywał, że jest pracownikiem PKO BP.
Jak ustaliło Radio ZET Szafarowicz miał zostać poproszony o odejście z pracy za porozumieniem stron. W piątek informował on jednak, także za pośrednictwem portalu X, że "szykuje ważny projekt".
Koniec Oskara Szafarowicza w PKO BP. Bank odpowiedział na nasze pytanie
Udało nam się skontaktować z przedstawicielami instytucji.
"Pan Oskar Szafarowicz zawarł porozumienie z bankiem o zakończeniu współpracy" - poinformowała Interię Biznes Agnieszka Szymańska-Grodecka z PKO BP.
Nie wiemy jednak, kiedy dokładnie ta współpraca się zakończy. Może to oznaczać, że działacz PiS na ten moment jest pracownikiem banku i pozostaje w okresie wypowiedzenia umowy.
Oskar Szafarowicz pracował w "pionie zarządzania personelem" PKO BP
Jak informowała w kwietniu ub. roku Wirtualna Polska, Oskar Szafarowicz pracuje jako specjalista w "pionie zarządzania personelem, w biurze zarządzania wartością pracownika, w zespole planowania i sprawozdawczości" i ma zajmować się "pozyskiwaniem nowych pracowników". Pion, w którym zatrudniono młodego działacza PiS, jest nadzorowany przez prezesa zarządu PKO BP.
Sam Szafarowicz tłumaczył wówczas, że nie zajmuje "kierowniczego stanowiska czy lukratywnej posady na szczytach SSP (spółki z udziałem Skarbu Państwa - red.)".
"Pracuję na część etatu w PKO BP żeby jako młody człowiek, nie najmłodszy jednak w firmie, pomagać w kampaniach zachęcających przedstawicieli młodego pokolenia do wybrania oferty pracy w banku" - przekazywał, podkreślając, że pracę łączy ze studiami.
