Polska w pierwszej piątce

W ujawnionym we wtorek raporcie dotyczącym bezpośrednich inwestycji zagranicznych Foreign Direct Investment Confidence (FDI) firmy konsultingowej A.T. Kearney, Polska znalazła się na piątym miejscu w światowym rankingu krajów cieszących się największym zaufaniem inwestorów.

Polska awansowała w rankingu FDI Index z pozycji 12 na piątą. Jest to największy awans naszego kraju od roku 2000. Według A.T.Kearney stało się tak dzięki zwiększonemu zainteresowaniu inwestorów z USA i Europy. Inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych postrzegają Polskę jako siódmą najbardziej atrakcyjną na świecie lokalizację do inwestowania (wzrost z pozycji 12 w 2005 roku), podczas gdy inwestorzy europejscy stawiają Polskę na 3 miejscu (wzrost z 6 pozycji w roku ubiegłym).

W tej ostatniej grupie inwestorów, najbardziej zainteresowani inwestycjami w Polsce są przedsiębiorcy brytyjscy i holenderscy. Intensywnie inwestują też w naszym kraju Niemcy i Francuzi.

Reklama

Jeden na 10 światowych inwestorów wskazał, że zamierza po raz pierwszy inwestować w Polsce. Ponad 25 proc. optymistycznie oceniło polski rynek - wyższe poziomy zaufania wśród inwestorów osiągnęły tylko Indie, Chiny i Brazylia.

Najbardziej pozytywnie odbierają Polskę inwestorzy i potencjalni inwestorzy z sektora telekomunikacyjnego, dając jej pierwsze miejsce pod względem atrakcyjności na światowym rynku. A.T.Kearney ocenia, że przyczyną jest polski rynek telekomunikacyjny - największy w Europie Środkowej i jednocześnie nie do końca rozwinięty, co pozwala liczyć na sukces inwestycyjny. Duży jest także rynek konsumentów usług teleinformatycznych - już obecnie Polska ma więcej użytkowników Internetu, niż Bułgaria, Czechy, Węgry, Słowacja i Rumunia razem.

Na drugim miejscu Polska znalazła się w klasyfikacji inwestycyjnej inwestorów z branży paliwowo-energetycznej, zwłaszcza przemysłu elektrycznego i gazowego. Przyczyną jest liberalizacja rynku wymuszona wstąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej, odchodzenie od przemysłów energochłonnych na korzyść nowoczesnych technologii i nadzieja na prywatyzację największych firm - w tym PGNiG.

Podobnie wstąpienie Polski do Unii przyczyniło się do podwyższenia jej atrakcyjności dla inwestorów z branż tytoniowej, tekstylnej i odzieżowej oraz spożywczej, dla których nasz kraj zajmuje 5 pozycję w rankingu najbardziej atrakcyjnych miejsc do inwestowania. Tą samą pozycję zajmuje Polska dla inwestorów z branży maszynowej i informatyki.

Europejscy inwestorzy tworzący centra badań i rozwoju z kolei ulokowali Polskę na 4 pozycji na świecie w rankingu inwestycyjnym. Jeszcze wyżej, bo na 3 miejscu ulokowali nasz kraj inwestorzy z branż - leśnictwa, rybołówstwa i rolnictwa.

Większość biznesmenów postrzega politykę niejako oddzielnie i działa niezależnie od tego, co mówią politycy. Jest wiele krajów, gdzie ryzyko polityczne jest obecnie wyższe niż w Polsce, ale są one nadal atrakcyjne dla inwestorów. Inwestorzy globalni widzą Polskę jako kraj stabilny, należący do Unii Europejskiej. Dla nich biznes zmienił się wraz z akcesją do Unii. Owszem - ryzyko istnieje. Ale jest to ryzyko innego typu - coraz więcej młodych, wykształconych Polaków wyjeżdża za granicę. Stąd może zabraknąć młodej kadry z wysokimi umiejętnościami, ale tańszej niż kadra z Europy Zachodniej. A jest ona niezbędna dla inwestycji - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej prezes zarządu A.T.Kearney, Aleksander Kwiatkowski.

Ankietę FDI Index przeprowadzono w grudniu 2005 roku, wśród kadry kierowniczej 1000 największych globalnych korporacji. Firmy do ankiety wybrano z listy Global 1000 na podstawie przychodów za rok 2004. Reprezentują one 47 krajów i 24 branże i odpowiadają za 70 proc. światowych inwestycji, generując ponad 27 bln dolarów rocznie światowej sprzedaży.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ryzyko | Polskie | piątka | firmy | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »