Recesja: Naprawa finansów publicznych w Wielkiej Brytanii nie nastąpi od razu

Rishi Sunak, brytyjski minister finansów powiedział, że naprawy finansów publicznych po epidemii koronawirusa nie da się dokonać z dnia na dzień. Zarazem podkreślił, że nie zamierza unikać stawienia czoła tej kwestii.

W środę Sunak przedstawi projekt budżetu na nowy rok finansowy, który w Wielkiej Brytanii zaczyna się 1 kwietnia. Od kilku dni prasa spekuluje, że w celu odzyskania części pieniędzy wydanych na ratowanie gospodarki po wybuchu epidemii resort może podnieść podatki od przedsiębiorstw, a także że takiemu krokowi sprzeciwi się część posłów rządzącej Partii Konserwatywnej.

Sunak w rozmowach z BBC oraz Sky News nie chciał dyskutować o konkretnych rozwiązaniach przed ich ogłoszeniem, powiedział jednak, że chce być szczery z ludźmi, co do skali problemu z długiem publicznym. - Myślę, że biorąc pod uwagę moc wstrząsu, jakiego doświadczyliśmy, nie jest to problem, który będziemy w stanie naprawić z dnia na dzień - powiedział. - Chcę działać, a nie ignorować problem. Chcę być szczery z ludźmi i zająć się tym problemem - dodał.

Zapytany przez Sky News o to, czy planuje podnieść podatki teraz, a następnie obniżyć je w roku wyborczym, czyli w roku 2024, odpowiedział: - Chciałbym być w stanie utrzymać niskie podatki dla ludzi w ogóle, jestem konserwatystą i wierzę w to. Ale chcę zrealizować nasze obietnice, które złożyliśmy Brytyjczykom, że będziemy odpowiedzialnie gospodarować ich pieniędzmi, że będziemy dbać o finanse kraju i będziemy świadczyć solidne usługi publiczne.

Z powodu działań podjętych na pomoc gospodarce w przezwyciężeniu efektów pandemii dług publiczny Wielkiej Brytanii zwiększył się w ciągu niespełna roku z 80,7 proc. do 97,6 proc. PKB.

Sunak zasugerował także, że możliwe jest przedłużenie programu wypłacania przez rząd pensji tym pracownikom, którzy z powodu tego, iż  ich pracodawcy wpadli w kłopoty wskutek epidemii, zostali wysłani na bezpłatne urlopy. Program już kilka razy był przedłużany - ostatnio do kwietnia.

Reklama

Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!

- Powiedziałem na początku tego kryzysu, że zrobię wszystko, co trzeba, by chronić ludzi, rodziny i biznes w czasie trwania tego kryzysu i całkowicie podtrzymuję do zobowiązanie - oświadczył Sunak zapytany o tę kwestię.

Z powodu pandemii brytyjski PKB spadł w zeszłym roku o rekordowych 9,9 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania | recesja | budżet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »