KE: Unia Europejska i strefa euro hamują

Komisja Europejska zrewidowała w dół prognozę wzrostu gospodarczego. W strefie euro ma w tym roku wynieść 0,8 proc. PKB, a w przyszłym 1,1 proc. PKB, z kolei cała UE ma się rozwijać w tempie odpowiednio 1,3 proc. i 1,5 proc.

Komisja Europejska zrewidowała w dół prognozę wzrostu gospodarczego. W strefie euro ma w tym roku wynieść 0,8 proc. PKB, a w przyszłym 1,1 proc. PKB, z kolei cała UE ma się rozwijać w tempie odpowiednio 1,3 proc. i 1,5 proc.

Na wiosnę KE przewidywała, że produkt krajowy brutto UE wzrośnie w 2014 r. o 1,6 proc., a w strefie euro - o 1,2 proc. W 2015 r. wzrost gospodarczy miał przyśpieszyć do 2 proc. w UE i 1,7 proc. PKB w eurolandzie.

Jak poinformowała we wtorek KE, przyspieszenie gospodarcze do poziomu 2 proc. w UE i 1,7 proc. PKB w strefie euro, ale w 2016 roku, będzie skutkiem wzmocnienia sektora finansowego (w następstwie przeprowadzenia kompleksowej oceny przez Europejski Bank Centralny i postępu prac zmierzających do utworzenia unii bankowej), a także wdrażanych obecnie reform strukturalnych.

Reklama

- Ożywienie gospodarcze, które zaczęło się w drugim kwartale 2013 r., pozostaje kruche, a impuls gospodarczy w wielu krajach członkowskich nadal jest słaby - oceniła KE.

Według KE poziom zaufania jest niższy niż wiosną, co odzwierciedla rosnący poziom ryzyka geopolitycznego i słabsze prognozy dla gospodarki światowej.

- Pomimo korzystnych warunków finansowych tempo ożywienia gospodarczego w 2015 r. będzie niskie. Wpływa na to powolne zanikanie skutków kryzysu, takich jak wciąż wysokie bezrobocie, wysoki poziom zadłużenia i niski poziom wykorzystania zdolności produkcyjnych - czytamy w komunikacie KE.

Jednak - jak podkreślono - przeprowadzona niedawno przez Europejski Bank Centralny kompleksowa ocena uspokoiła nastroje, jeśli chodzi o stabilność sektora bankowego, a poprawiające się warunki finansowania powinny przyczynić się do dalszego wzrostu działalności gospodarczej. - W 2016 r. na dalsze przyspieszenie wzrostu powinny także wpłynąć: silniejszy popyt wewnętrzny i zagraniczny oraz kontynuowanie dostosowawczej polityki monetarnej, w połączeniu z niskimi kosztami finansowania - ocenia Komisja.

W tym roku najszybciej rozwijającym się krajem UE będzie Irlandia (4,6 proc.), a najsłabiej - Chorwacja, której PKB ma spaść o 0,7 proc. Jednak zdaniem KE w ciągu kolejnych dwóch lat różnice w tempach wzrostu powinny się zmniejszyć. W latach 2015 i 2016 wszystkie kraje UE powinny zanotować dodatni wzrost gospodarczy. Wtedy też gospodarka ma mocniej odczuć opóźnione skutki wdrożonych już reform.

Według analityków ożywienie gospodarcze w Unii Europejskiej wydaje się słabe w porównaniu z sytuacją w innych rozwiniętych krajach, a także w świetle historycznych przykładów powrotu gospodarek na ścieżkę wzrostu po kryzysie. - W okresie objętym prognozą coraz bardziej pozytywny wpływ na popyt wewnętrzny powinna wywierać dostosowawcza polityka monetarna, poczynione do tej pory postępy w redukcji zadłużenia prywatnego oraz neutralny kurs polityki budżetowej. Stopniowo powinno następować także ożywienie inwestycji prywatnych - prognozuje KE.

W ocenie Komisji spożycie prywatne także wzrośnie umiarkowanie w latach 2015 i 2016, do czego przyczynią się niskie ceny towarów i wzrost dochodu do dyspozycji wynikający ze stopniowej poprawy sytuacji na rynku pracy.

Analitycy zauważają, że tempo powstawania nowych miejsc pracy jest umiarkowane, a bezrobocie - dotychczas wysokie - zmniejszyło się jedynie nieznacznie. - Ponieważ tempo wzrostu gospodarczego ma się zwiększać stopniowo, bardziej odczuwalna poprawa na rynku pracy powinna nastąpić dopiero pod koniec okresu objętego prognozą. Stopa bezrobocia ma w 2016 r. spaść do 9,5 proc. w UE i do 10,8 proc. w strefie euro - czytamy w komunikacie.

Zdaniem Komisji inflacja do końca tego roku pozostanie bardzo niska. - Oczekuje się, że w całej UE inflacja wyniesie 0,6 proc. w 2014 r., 1 proc. w 2015 r. i 1,6 proc. w 2016 r. - prognozuje KE.

Inflacja mierzona wskaźnikiem HICP (zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych) w strefie euro ma w bieżącym roku wnieść 0,5 proc., w 2015 r. ma wzrosnąć do 0,8 proc., a w 2016 r. - do 1,5 proc.

W ocenie KE poziom deficytu finansów publicznych również będzie nadal spadać. Wskaźnik deficytu do PKB w całej UE i w strefie euro będzie się nadal poprawiać i wyniesie 3,0 proc. w przypadku UE i 2,6 proc. w przypadku strefy euro.

Według KE wskaźnik długu publicznego do PKB w UE i strefie euro osiągnie w przyszłym roku szczytowy poziom, odpowiednio 88,3 proc. i 94,8 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: W dół
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »