Specjaliści nie wykluczają spadków cen

Główny ekonomista banku Millenium, Grzegorz Maliszewski przypomina, że ostatnie miesiące przyniosły kilka niespodzianek dotyczących inflacji. Zdaniem eksperta większej zmienności wskaźnika sprzyjają spadające ceny żywności, które wynikają między innymi z dobrych prognoz dotyczących zbiorów.

Ekonomista szacuje, że wskaźnik wzrostu cen będzie się stabilizował, chociaż nie można wykluczyć nieznacznego spadku wskaźnika inflacji. Taki scenariusz, zdaniem Grzegorza Maliszewskiego jest jednak bardziej prawdopodobny w lipcu i sierpniu.

Eksperci ministerstwa gospodarki oczekują, że w czerwcu 2014 r. ceny spadły o 0,2 procent, głównie w wyniku dalszego spadku cen żywności.

Tydzień temu raport o inflacji opublikował Narodowy Bank Polski. NBP prognozuje też, że tempo wzrostu cen będzie powolne. W najbliższych miesiącach może pojawić się też deflacja, czyli spadek ogólnego poziomu cen.

Jacek Kotłowski wyjaśnia, że to zjawisko zwykle hamuje wzrost gospodarczy. Dodaje, że nieznaczny spadek cen nie spowoduje jednak, że Polacy przestaną wydawać pieniądze w oczekiwaniu na bardziej atrakcyjne oferty w sklepach.

Dane o inflacji w czerwcu poznamy dziś o godzinie 14. Odczyt z maja wskazał, że w ujęciu rocznym ceny wzrosły o 0,2 procent.

W tym tygodniu Główny Urząd Statystyczny ma podać także inne - poza wskaźnikiem inflacji - dane gospodarcze. W środę poznamy dane o przeciętnym wynagrodzeniu i zatrudnieniu, a w czwartek - o produkcji przemysłowej.