63 przyjazne urzędy
Wczoraj rozstrzygnięto III edycję konkursu na "Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy". W konkursie udział mogły wziąć wszystkie urzędy z poszczególnych województw. Na liście laureatów znajdują się 63 urzędy. W ub.r. było ich 56, a w 2003 r. 52.
Organizatorami konkursu były Ministerstwo Finansów oraz BCC. Urzędy skarbowe oceniane były na podstawie punktów przyznawanych przez przedsiębiorców w wypełnianych ankietach konkursowych, w których oceniali oni: organizację, politykę komunikacyjną urzędu oraz procedury obsługi podatnika (m.in. profesjonalizm i szybkość udzielania informacji). Dzięki takim przedsięwzięciom podatnik ma możliwość wyrażenia opinii o działalności danego urzędu i tym samym pośrednio wpłynięcia na sposób jego funkcjonowania. Tytuł finalisty otrzymują w każdym regionie urzędy skarbowe, które uzyskały największą liczbę punktów.
- Tytuł przyjaznego urzędu jest potrzebny. Jest sygnałem dla przedsiębiorców, że jest to urząd skarbowy, który jest przychylny podatnikowi. Ja wyznaję zasadę, że aby gospodarka się rozwijała, przedsiębiorcy powinni inwestować, a urzędnicy nie powinni im w tym przeszkadzać - stwierdził Dariusz Piecuch, naczelnik wyróżnionego Drugiego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Bielsku-Białej.
Prawo używania tytułu "Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy" przysługuje do czasu rozstrzygnięcia następnej edycji konkursu. Zwycięzca jest promowany zarówno za pośrednictwem wydawnictw, stron internetowych BCC, jak i ogólnopolskich oraz regionalnych mediów.
Naczelnik Drugiego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Warszawie Maria Pierzchała-Bandolet przyznała, że otrzymanie tytułu przyjaznego urzędu jest dla niej zaskoczeniem, gdyż przychylność podatnikom to normalna, codzienna, ciężka praca. - Uprzejmość i szybkość w załatwianiu spraw, nawet trudnych, jest dla mnie rzeczą oczywistą i naturalną. Muszę przyznać, że cieszę się, że nasz trud został doceniony przez przedsiębiorców, bo w końcu to oni wybierali przyjazny urząd - dodała Maria Pierzchała-Bandolet.
Natomiast Janusz Zdanowicz, naczelnik kolejnego nagrodzonego - Drugiego Urzędu Skarbowego Łódź-Bałuty - podkreślił, że przyznanie tytułu przyjaznego urzędu jest nagrodą dla wszystkich pracowników urzędu. - Wyróżnienie w tym konkursie jest satysfakcją. Poza normalną codzienną pracą staramy się usprawniać pracę urzędu i ułatwiać załatwianie spraw podatnikom - dodał Janusz Zdanowicz.
- Chciałbym, aby w przyszłości wszystkie urzędy uznano za przyjazne - podsumował wyniki konkursu wiceminister Stanisław Stec, zapowiadając równocześnie kontynuowanie prac nad upraszczaniem systemu podatkowego.
Ewa Matyszewska