Bez zasady walutowości

Nie będzie konieczne regulowanie zobowiązań pieniężnych na obszarze Polski tylko w złotówkach.

Nie będzie konieczne regulowanie zobowiązań pieniężnych na obszarze Polski tylko w złotówkach.

Przedsiębiorcy będą mogli rozliczać się także w walucie obcej bez konieczności uzyskania zezwolenia.

W Sejmie odbędzie się dzisiaj pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji kodeksu cywilnego i prawa dewizowego, który znosi obowiązek regulowania zobowiązań pieniężnych w Polsce w złotówkach (zasada walutowości). Nowy przepis art. 358 k.c. pozwala spełniać świadczenia w Polsce w walucie obcej, bez obowiązku uzyskiwania indywidualnego zezwolenia dewizowego prezesa NBP. Dłużnik będzie mógł nadal płacić w złotych swój dług, którego wysokość określono w walucie obcej. Jednak umowa będzie mogła nakazywać spełnienie świadczenia w walucie obcej. Przeliczanie zobowiązań na złote ma odbywać się według średniego kursu NBP z dnia wymagalności roszczenia, a w przypadku zwłoki dłużnika także z dnia zapłaty.

Ryzyko walutowe

Zdaniem Andrzeja Arendarskiego, prezesa Krajowej Izby Gospodarczej, ryzyko walutowe to jedna z istotnych barier rozwoju i funkcjonowania polskich przedsiębiorców na rynku europejskim.

- Projekt znoszący restrykcyjną zasadę walutowości będzie stanowił ułatwienie dla wielu firm. Liczymy na to, że zmiana zostanie bez zbędnej zwłoki uchwalona przez parlament - mówi Andrzej Arendarski.

- Dopuszczenie rozliczeń w walutach wymienialnych między przedsiębiorcami przybliża system płatniczy w Polsce do wspólnej waluty Unii - ocenia Andrzej Józepczuk z Banku Gospodarki Żywnościowej.

Zezwolenie niewymagane

Dziś przepisy nie przewidują odstępstwa od zasady walutowości przy transakcjach zawieranych przez rezydentów w związku z prowadzoną przez nich działalnością gospodarczą. Rezydentami są m.in. osoby fizyczne i prawne, mające miejsce zamieszkania (siedzibę) w Polsce, które posiadają zdolność zaciągania zobowiązań i nabywania praw we własnym imieniu. Na rozliczenia między nimi w walutach obcych potrzebne jest indywidualne zezwolenie dewizowe udzielone przez prezesa NBP. Projekt skreśla ten wymóg prawa dewizowego (art. 9 pkt 15).

- Te zmiany prowadzą do uporządkowania przepisów i stworzenia zrębów nowoczesnego prawa cywilnego - mówi Jacek Siński, radca prawny z Kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szlęzak.

Zdaniem mecenasa Jerzego Bańki ze Związku Banku Polskich (ZBP), zerwanie z zasadą walutowości usuwa pewną fikcję istniejącą obecnie m.in. przy udzielaniu i wypłacie kredytów walutowych. Zmianę wymogły jednak potrzeby rynku oraz obowiązująca zasada swobody zawierania umów.

Nowelizacja będzie mieć znaczenie głównie dla tych przedsiębiorców, którzy w ramach obrotu gospodarczego uzyskują wpływy w walutach obcych albo są zainteresowani pozyskiwaniem środków dewizowych, np. na regulowanie zobowiązań wobec zagranicy.

- Zmiana dotyczy głównie możliwości realizowania zobowiązań w euro. Będzie to sprzyjać posiadającym wpływy w tej walucie, gdy chcą uniknąć każdorazowej jej sprzedaży, w celu rozliczenia się z krajowym dostawcą w złotych - mówi dr Artur Nowacki, prawnik współpracujący z Kancelarią Allen & Overy, A. Pędzich.

Wątpliwości NBP

Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że w obecnych warunkach rygoryzm w zakresie ochrony pieniądza krajowego i zasady walutowości musi być traktowany jako sprzeczny z regułami obrotu gospodarczego. Zastrzeżenia zgłosił jednak NBP, który obawia się obniżenia wpływu banku centralnego na politykę monetarną i inflację.

- W przypadku masowego rozliczania transakcji w euro prowadzenie polityki monetarnej, jak też kontroli dewizowej staje się faktycznie trudniejsze. Nie zwiększa to jednak istotnie zagrożenia dla polskiej gospodarki - ocenia dr Remigiusz Kaszubski z ZBP.

Zdaniem przedsiębiorców możliwość rozliczeń w euro jest szczególnie ważna wobec globalizacji procesów gospodarczych.

Bliżej euro

Dlatego w opinii KIG, najlepszym rozwiązaniem dla przedsiębiorstw eksportujących za granicę, jak i pozostałych, jest jak najszybsze podjęcie decyzji o przystąpieniu do strefy euro. Za szybkim wejściem do strefy euro opowiada się także Stowarzyszenie Klub Eksportera.

- Wpłynie to na ograniczenie ryzyka kursowego oraz zwiększy rentowność i bezpieczeństwo transakcji - podkreśla Mieczysław Twaróg, prezes zarządu Stowarzyszenia.

Także zdaniem Jacka Wiśniewskiego, głównego ekonomisty Raiffeisen Bank Polska, problem z ryzykiem kursowym przy rosnącej zależności polskich firm od rozliczeń zagranicznych rozwiązałoby wejście do strefy euro. Jednak nie widać szans na szybkie zastąpienie złotego przez euro.

Reklama

Piotr Trocha

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: strefy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »