Cena złota wciąż wysoko

Strona popytowa na rynku złota pozostaje silna. Siła rynków akcji na ogół jest czynnikiem sprzyjającym spadkom cen złota, jednak tym razem równie duży wpływ na ceny tego surowca mają oczekiwania dotyczące luzowania ilościowego w paru kluczowych gospodarkach świata, które wspierają zarówno notowania akcji, jak i złota.

Strona popytowa na rynku złota pozostaje silna. Siła rynków akcji na ogół jest czynnikiem sprzyjającym spadkom cen złota, jednak tym razem równie duży wpływ na ceny tego surowca mają oczekiwania dotyczące luzowania ilościowego w paru kluczowych gospodarkach świata, które wspierają zarówno notowania akcji, jak i złota.

Notowania żółtego kruszcu w ubiegłym tygodniu oscylowały w okolicach 1350-1370 USD za uncję. Nieco większa presja podaży była widoczna w piątek, a także podczas poniedziałkowej sesji, jednak nie zmieniło to wiele z technicznego punktu widzenia. Cena złota utrzymuje się wciąż na relatywnie wysokich poziomach, powyżej 1350 USD za uncję.

Delikatna przewaga strony podażowej, którą widać na rynku złota obecnie, wynika m.in. ze wzrostów na globalnych rynkach akcji. Inwestorzy mają obecnie większą tolerancję na ryzyko, co widać było wczoraj na rynkach akcji w Europie i Stanach Zjednoczonych, a dzisiaj na rynkach azjatyckich. Ich optymizm ma związek ze spekulacjami dotyczącymi możliwych działań stymulujących w niektórych gospodarkach świata - w tym w Wielkiej Brytanii, gdzie BoE może w ten sposób spróbować złagodzić istniejące obawy o recesję po Brexicie.

Reklama

Z kolei w USA, po piątkowych dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, pojawiły się spekulacje na temat możliwej rychłej kolejnej podwyżki stóp procentowych. W poniedziałek prezes Fed w Kansas City, Esther George, powiedziała, że jej zdaniem stopy w USA są zbyt niskie i może ona naciskać na ich podwyżkę w najbliższej przyszłości. Jednak w obliczu globalnej niepewności trudno oczekiwać, by Fed zdecydował się na taki ruch w nadchodzących miesiącach - raczej dominować powinno nastawienie "wait and see".

Siła rynków akcji na ogół jest czynnikiem sprzyjającym spadkom cen złota, jednak tym razem równie duży wpływ na ceny tego surowca mają oczekiwania dotyczące luzowania ilościowego w paru kluczowych gospodarkach świata, które wspierają zarówno notowania akcji, jak i złota. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym stronie popytowej na rynku tego szlachetnego kruszcu jest spodziewany wzrost popytu na złoto fizycznej w Azji w drugiej połowie bieżącego roku.

Obecnie sprzedaż złotych sztabek i monet już wyraźnie wzrosła po wynikach referendum w Wielkiej Brytanii - a druga połowa roku dodatkowo jest momentem zwiększonego popytu na złoto w Indiach ze względu na tamtejszy sezon wesel i hinduskich świąt.

Paweł Grubiak

Superfund.pl
Dowiedz się więcej na temat: złoto | świata | ceny złota
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »