Dobry początek sezonu wyników w Polsce

Pierwsze opublikowane przez nasze spółki wyniki finansowe przynoszą więcej dobrych niż złych wiadomości. Po Banku Millenium, który wpisał się w oczekiwania analityków dobrze wypadły TP, BZ WBK oraz Budimex.

Pierwsze opublikowane przez nasze spółki wyniki finansowe przynoszą więcej dobrych niż złych wiadomości. Po Banku Millenium, który wpisał się w oczekiwania analityków dobrze wypadły TP, BZ WBK oraz Budimex.

Pierwsza z tych spółek wykazała wyższy od spodziewanego zysk netto, choć na poziomie operacyjnym było słabiej od prognoz. Budimex zarobił więcej niż się spodziewano, ale mniej więcej tyle, co rok wcześniej. BZ WBK wypadł lepiej niż zakładano, głównie za sprawą niższych rezerw na złe kredyty. W jego przypadku mamy do czynienia ze znaczącym progresem rezultatów w skali roku.

Szczególnie "wartościowe" dla kondycji rynku są wiadomości dotyczące branży bankowej, która jest na świecie pod presją i ta atmosfera ciąży także naszym instytucjom. Dobre rezultaty mogą być w tym względzie wsparciem dla całej branży, choć raczej krótkoterminowym z uwagi na to, że jednak inwestorzy wybiegają teraz myślami w przyszłość i zastanawiają się, czy osiągnięcia spółek za II kwartał są do powtórzenia w kolejnych kwartałach. Tak jest w USA, można oczekiwać, że tak też będzie w Europie.

Reklama

Na rynkach finansowych utrzymuje się stan podwyższonej niepewności, na który mają wciąż wpływ dość słabe dane gospodarcze (sprzedaż domów na rynku pierwotnym w USA, sprzedaż detaliczna w Polsce, nastroje konsumentów w Niemczech, indeks Fed z Richmond), jak również doniesienia w sprawie negocjacji nad podniesieniem limitu zadłużenia w USA. Do początków sierpnia, czyli ostatecznego rozstrzygnięcia w tej drugiej sprawie, taki klimat zapewne się utrzyma.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

Dobre wyniki polskich spółek mogą mieć jedynie krótkotrwały wpływ na koniunkturę giełdową

Brytyjski i amerykański rynek nieruchomości wykazują kolejne oznaki pogrążania się w stagnacji

Rynki nieruchomości

Kolejne dane potwierdzają stagnację na brytyjskim rynku nieruchomości. Z danych National Association of Esteta Agents wynika, że w czerwcu spadła liczba potencjalnych klientów rejestrujących się u agentów nieruchomościowych. Był to trzeci kolejny spadek. Jednocześnie do najwyższego poziomu od kwietnia 2009 r. wzrosła liczba nieruchomości wystawionych na sprzedaż przypadająca na agencję nieruchomościową.

Podobnie jak to było na rynku wtórnym, tak i na pierwotnym, w czerwcu obniżyła się sprzedaż domów w USA. Wyniosła 312 tys. w ujęciu zannualizowanym. Był to najsłabszy wynik od 3 miesięcy. Dobrą wiadomością był wyraźny wzrost cen, o 7,2% w skali roku. Jednak specjaliści zwracają uwagę, że w dużym stopniu zależą one od struktury sprzedaży, jaka ma miejsce w danym miesiącu i dlatego trudno na razie wyciągać wnioski, że mamy do czynienia z trwałą tendencją. Tym bardziej, że na rynku wtórnym presja zniżkowa jest silna.

Zespół analiz

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: wyniki finansowe | Budimex SA | Santander Bank Polska | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »