Gra na bezpiecznych poziomach

Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych zaczęły się w trudnym dla popytu kontekście. Spadek cen akcji na Wall Street, wywołany między innymi reakcją inwestorów na dane o inflacji konsumenckiej w USA, a naprawdę obawami przed czerwcową podwyżką stóp procentowych przez Fed, zapowiadał czerwony początek na rynkach europejskich.

Środowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych zaczęły się w trudnym dla popytu kontekście. Spadek cen akcji na Wall Street, wywołany między innymi reakcją inwestorów na dane o inflacji konsumenckiej w USA, a naprawdę obawami przed czerwcową podwyżką stóp procentowych przez Fed, zapowiadał czerwony początek na rynkach europejskich.

W istocie uważnie obserwowany w Warszawie niemiecki DAX zaczął dzień od cofnięcia, na które GPW odpowiedziała zaskakująco spokojnie - skromnym spadkiem WIG20. W kolejnych godzinach uspokojenie w otoczeniu przełożyło się na wielogodzinną konsolidację w Warszawie, która - pomijając krótki epizod z końcówki sesji - przetrwała właściwie do końca rozdania.

W efekcie WIG20 spadł dziś o 0,25 procent przy ciekawym, choć niewiele wnoszącym - z racji skromnego przesunięcia - obrocie na poziomie 478 milionów złotych. Patrząc na rynek z perspektywy trzech sesji trwającego tygodnia - po wtorku - środa była kolejnym dniem redukowania optymizmu wywołanego reakcją graczy na ocenę agencji Moody's. Z punktu widzenia techniki środa była dniem zawieszenia w oczekiwaniu na kolejny, po obronie 1800 pkt., sygnał techniczny, który pozwoli graczom ocenić układ sił na rynku zawieszonym teraz pomiędzy 2000 pkt. i 1800 pkt.

Reklama

Druga perspektywa każe czekać na sesję, która wzmocni poniedziałkowy ruch na północ lub spoglądać w rejon 1800 pkt., gdzie popyt będzie mógł kolejny raz, tym razem bez pomocy reagujących na rating, podkreślić słabość strony podażowej. W szerszej perspektywie patrząc o nowe treści może być znacznie trudniej.

Naprawdę ważnymi punktami wykresu WIG20 są rejony 2000 pkt. na północy i 1650 pkt. na południu, w rejonie których zalegają granice średniookresowych przesileń, a do konfrontacji z jedną z tych barier potrzeba dziś przesunięcia wielokrotnie przekraczającego dzienną zmienność liczoną ATR z 14 sesji. Inaczej mówiąc obrona 1800 pkt. i zawieszenie w okolicy tego wsparcia oznacza, iż WIG20 znajduje się na neutralnych technicznie poziomach, które nie wymuszają na inwestorach nowych decyzji.

Adam Stańczak

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: bezpiecznie | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »