Kolejna fala zmian w Orlenie
Za miesiąc akcjonariusze Orlenu wprowadzę do rady nadzorczej prezesa Nafty Polskiej Marka Drac-Tatonia - dowiedział się "Parkiet". Potem nastąpią kolejne zmiany personalne.
Zwołane na 27 czerwca zwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Orlenu nie tylko podzieli ubiegłoroczny zysk koncernu i rozpatrzy sprawozdania zarządu oraz rady nadzorczej. Tym razem w porządku obrad znalazł się jeszcze nietypowy, jak na ZWZA, punkt. Chodzi o zmiany w składzie rady nadzorczej. Jak dowiedział się "Parkiet", ten punkt pojawił się na prośbę głównego udziałowca i ku zaskoczeniu członków rady Orlenu. Dzięki tej modyfikacji - jak twierdzą nasi rozmówcy - we władzach koncernu znajdzie się prezes Nafty Polskiej Marek Drac-Tatoń.
Nie udało się nam tego wczoraj potwierdzić u samego zainteresowanego - był dla nas nieuchwytny. - Nie komentujemy przyszłych zdarzeń - powiedział natomiast p. o. rzecznika Nafty Polskiej, Tomasz Kulikowski. Czy prezes Drac-Tatoń jest gotów podjąć się zadań członka rady Orlenu? - Nie komentujemy przyszłych zdarzeń - brzmiała ponownie odpowiedź.
Orlen tradycyjnie nie komentuje tego typu spraw.
Reguła nie jest już zasadą
Dotychczas regułą było to, że prezesi Nafty Polskiej, zależnej od Skarbu Państwa, zasiadali w radzie nadzorczej Orlenu. Byli w niej Adam Sęk, Krzysztof Źyndul czy Maciej Gierej, który nawet przewodniczył. Dlaczego tym razem, choć nowa ekipa w ministerstwie skarbu dokonała już wcześniej zmian w radzie płockiego koncernu, tak się nie stało? Prawdopodobnie dlatego, że dość długo Nafta miała tylko p. o. prezesa. Do tej funkcji oddelegowano szefa jej rady nadzorczej - Piotra Woyciechowskiego, a Marek Drac-Tatoń został prezesem spółki dopiero kilka tygodni temu.
Pierwszy był Witkowski
W ślad za zmianami w radzie mogą pójść zmiany w zarządzie Orlenu. Rynek i politycy spekulują o nich od dawna. Byłyby kontynuacją wcześniejszych roszad. 31 marca wiceprezesa Dariusza Witkowskiego zastąpił Krzysztof Szwedowski, były wiceszef Urzędu Ochrony Państwa i wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli. - Rada uznała, że w obecnej sytuacji, gdy przed Orlenem stoją nowe zadania, należy nieco zmienić i rozszerzyć kompetencje zarządu - tak wówczas Dariusz Dąbski, przewodniczący rady nadzorczej, tłumaczył zmianę. Dodał, że ewentualne przyszłe roszady następować będą ewolucyjnie.
Orlen nie jest wyjątkiem
Zmiany w spółkach Skarbu Państwa nasilają się. W ostatnich dwóch tygodniach odwołano członków zarządów, m.in.: TVP, Agencji Rozwoju Przemysłu, Banku Gospodarstwa Krajowego, Polskiej Agencji Prasowej, Zakładów Azotowych Kędzierzyn oraz Stoczni Gdynia. Nie wszędzie wybrano już następców.
Bartłomiej Mayer
