Koniec lekowego eldorado

-W 2007 roku spodziewamy się spowolnienia tempa wzrostu do poniżej 1 proc. - powiedział Stefan Bogusławski z IMS Health. Dodał, że przyczyną spadku tempa wzrostu jest narastająca konkurencja cenowa pomiędzy producentami, obniżka cen urzędowych leków refundowanych i szpitalnych oraz brak wprowadzania na listy refundacyjne nowych substancji leczniczych. W 2007 roku możliwe są bardzo duże zmiany na rynku farmaceutycznym, o ile wejdą w życie nowe przepisy, proponowane przez Ministerstwo Zdrowia.

-Wejście w życie tych regulacji może dokonać bardzo dużych zmian na rynku. Wydaje się, że wiele aptek mogłoby znaleźć się w trudnej sytuacji finansowej. Myślę, że można mówić o 10 proc. aptek - powiedział Bogusławski - W przypadku hurtowni, nowe przepisy mogą przyczynić się do ich konsolidacji. Proponowane zmiany dotyczą prawa farmaceutycznego i ustawy o finansowaniu świadczeń zdrowotnych ze środków publicznych. -Zawierają one regulacje dotyczące sposobu wyliczania marż i sposobu ustalania cen produktów refundowanych. Sposób liczenia marż bardzo się zmienia. Nie możemy obecnie powiedzieć, na czyją korzyść lub niekorzyść, ale jest to tak duża zmiana, że wprowadzi perturbacje na rynku - powiedział.

Według raportu IMS Health, wartość rynku farmaceutycznego w Polsce w okresie styczeń - wrzesień 2006 roku, mierzona cenami producenta netto, wyniosła 11 mld zł i była wyższa o 4,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2005 roku.

W tym okresie apteczny segment rynku wzrósł o 3,7 proc., głównie dzięki lekom kupowanym na receptę. Apteczna sprzedaż tych leków wzrosła od stycznia do września o 361 mln zł, czyli o 5 proc., przy czym największy wzrost dotyczył leków stosowanych w chorobach serca i naczyń krwionośnych. Z kolei w skali 12 miesięcy zakończonych w sierpniu 2006 roku, rynek farmaceutyków w Polsce osiągnął wartość 14,7 mld zł w cenach producenta netto.

Wzrost sprzedaży leków nastąpił w okresie od stycznia do września 2006 roku także licząc w cenach zakupu.

Przez pierwsze dziewięć miesięcy tego roku pacjenci wspomagani przez refundację z NFZ zakupili w aptekach leki za 13,3 mld zł, licząc w cenach detalicznych z VAT. Stanowi to 3,7 procentowy wzrost w stosunku do podobnego okresu 2005 roku.

Z kolei szpitale poczyniły zakupy na kwotę 1,6 mld zł, licząc w cenach zakupu, bez VAT. Było to o 6,7 proc. więcej niż w pierwszych dziewięciu miesiącach 2005 roku.

Według prognozy IMS Health, wzrost światowego rynku farmaceutycznego na koniec 2006 roku wyniesie 6-7 proc., natomiast w 2007 roku spodziewają się oni wzrostu o 5-6 proc. W przyszłym roku wydatki na leki na całym świecie, licząc w cenach producenta, wyniosą 665-685 mld USD.

Jak już wcze.niej podawały media, wg prognozy IMS wzrost rynku leków w br. wyniesie 2,7%. Nową

informacją są natomiast oczekiwania instytutu na rok następny . ma to być poniżej 1%. Spowolnienie wzrostu to efekt zmian na listach refundacyjnych (przeprowadzonych już w połowie br. oraz spodziewanych w najbliższym czasie), konkurencji pomiędzy producentami, wymuszającej obniżki cen leków generycznych oraz braku wprowadzania na listy nowych substancji w związku z czym słabo sprzedają się leki nowoczesne o wysokich.

OPINIA: DM PKO BP O zwolnieniu dynamiki rynku wiedzieliśmy już wcześniej, jednak wydawało się, że w kolejnych latach nie będzie już gorzej. Słaby wzrost rynku może oznaczać niskie dynamiki wzrostu organicznego w.ród dystrybutorów, co biorąc pod uwagę obecne stosunkowo wysokie wyceny PGF-u i Farmacolu może powstrzymywać inwestorów od inwestycji w akcje tych spółek. (H. Kędziora)