Lotos miał w II kw. 528,8 mln zł straty netto

Grupa Lotos miała w II kw. 2012 roku 528,8 mln zł straty netto wobec 270 mln zł zysku netto rok wcześniej. Bez odpisu na projekt YME strata wyniosła 243,7 mln zł i była wyższa od konsensusu, który zakładał stratę na poziomie 128,7 mln zł.

Grupa Lotos miała w II kw. 2012 roku 528,8 mln zł straty netto wobec 270 mln zł zysku netto rok wcześniej. Bez odpisu na projekt YME strata wyniosła 243,7 mln zł i była wyższa od konsensusu, który zakładał stratę na poziomie 128,7 mln zł.

Odpis na YME sięgnął 934,6 mln zł. Lotos zakłada uruchomienie produkcji tego złoża dopiero w trzecim kwartale 2015 roku.

Oczekiwania analityków co do wyniku netto wahały się w przedziale od minus 129 mln zł do plus 96 mln zł.

Grupa w tym okresie zanotowała stratę operacyjną na poziomie 861,4 mln zł. Bez uwzględniania odpisu Lotos wykazał 73,2 mln zł zysku operacyjnego, podczas gdy przed rokiem było to 316,9 mln zł. EBIT był niższy od oczekiwań na poziomie 100,8 mln zł.

Oczyszcony zysk operacyjny według LIFO wyniósł w II kw. 277,8 mln zł i był zgodny z oczekiwaniami rynkowymi na poziomie 262,7 mln zł.

Reklama

Przychody grupy wzrosły do 8384,1 mln zł z 6781,4 mln zł w II kw. 2011 roku i były zgodne ze średnią prognoz rynkowych na poziomie 8253 mln zł.

Lotos przeprowadził kolejny test na utratę wartości aktywów w ramach 20 proc. koncesji wydobywczych obejmujących projekt zagospodarowania złoża Yme.

"Przyjęto scenariusz zakładający rozpoczęcie produkcji ropy ze złoża YME w III kw. 2015 r. Na podstawie ww. testu dokonano w grupie kapitałowej Lotos odpisu aktualizującego w wysokości 934,6 mln zł (negatywny wpływ na skonsolidowany wynik netto w wysokości 285,3 mln zł)" - podała spółka w komentarzu do wyników.

Ujemne saldo na działalności finansowej w grupie w II kw. wyniosło minus 426,3 mln zł i związane było głównie z ujemnymi różnicami kursowymi z przeszacowania zadłużenia denominowanego w walutach obcych (minus 207,1 mln zł), ujemnym saldem wyceny i rozliczenia transakcji zabezpieczających (minus 153,1 mln zł) oraz ujemnym saldem odsetek od zadłużenia, przychodów odsetkowych i prowizji (minus 59,5 mln zł).

Dług finansowy grupy na koniec czerwca wyniósł 7300,6 mln zł i był o 91 mln zł niższy od stanu na koniec 2011 roku.

Wynik operacyjny segmentu wydobywczego Lotosu, bez uwzględniania odpisu na projekt YME, wyniósł w II kw. 31,6 mln zł wobec 29,6 mln zł rok wcześniej. Po uwzględnieniu odpisu było to minus 835,8 mln zł. EBIT segmentu produkcji i handlu spadł do minus 57,5 mln zł z 263,4 mln zł zysku przed rokiem, a według LIFO wzrósł do 147,1 mln zł z 23,3 mln zł rok wcześniej. Na plusie kwartał zakończył obszar detaliczny. Zysk operacyjny wyniósł 2,7 mln zł wobec 12,3 mln zł straty rok wcześniej.

Po sześciu miesiącach 2012 roku zysk netto grupy, przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej, spadł do 68,2 mln zł z 906,3 mln zł rok wcześniej, wynik operacyjny wyniósł minus 442,4 mln zł wobec 854,2 mln zł zysku EBIT rok wcześniej, a przychody wzrosły do 16,22 mld zł z 13,3 mld zł

WYDOBYCIE

Spółka przeprowadziła kolejny test na utratę wartości aktywów w ramach 20 proc. koncesji wydobywczych obejmujących projekt zagospodarowania złoża Yme. Skonsolidowany wynik operacyjny grupy uwzględnia odpis na poziomie 934,6 mln zł. Lotos zakłada rozpoczęcie produkcji ropy ze złoża Yme dopiero w trzecim kwartale 2015 roku.

EBIT w segmencie wydobywczym, po uwzględnieniu odpisu na YME, wyniósł minus 835,8 mln zł.

Przychody segmentu wzrosły w II kw. o 27 mln zł, do 237,3 mln zł. Jak podała spółka w raporcie, jest to głównie efekt wyższych cen ropy na skutek wzrostu kursu dolara.

PRODUKCJA I HANDEL

Zainstalowane moce przerobowe rafinerii w drugim kwartale były wykorzystane w 92,2 proc.

Przychody segmentu produkcji i handlu wzrosły o 23,7 proc., do 8,32 mld zł. Wzrost ten wynikał głównie z wyższej rok do roku o 13,7 proc. średniej ceny sprzedaży netto w segmencie i większego o 8,8 proc. wolumenu sprzedaży.

Ujemny wynik operacyjny segmentu produkcji i handlu w tym okresie był przede wszystkim skutkiem spadkowego trendu cenowego ropy naftowej i stosowanego w grupie sposobu wyceny zapasów według średniej ważonej. Także ujemne różnice kursowe z działalności operacyjnej obniżyły wynik operacyjny segmentu o 91,3 mln zł. Negatywnym czynnikiem był też spadek o 26,2 proc. dyferencjału Brent/Ural.

Pozytywny wpływ natomiast miały na EBIT segmentu wyższe marże z notowań dla paliw i ciężkiego oleju opałowego, wyższy średniokwartalny kurs dolara oraz zoptymalizowana struktura sprzedaży.

DETAL

Przychody ze sprzedaży w segmencie detalicznym wzrosły rok do roku o 11,6 proc., do 1,48 mld zł. Wynikało to przede wszystkim z umocnienia się kursu dolara względem złotego.

Udział Lotosu w detalicznym rynku paliw, mierzony wolumenem sprzedanej benzyny i oleju napędowego, na koniec drugiego kwartału wyniósł 8 proc. wobec 7,6 proc. na koniec czerwca 2011 r. W okresie kwiecień-czerwiec 2012 nastąpiła poprawa marży na detalicznej sprzedaży paliw.

Na koniec czerwca spółka miała 368 stacji wobec 365 na koniec marca tego roku.

Lotos nie wyklucza, że produkcja ze złoża Yme ruszy wcześniej niż w III kwartale 2015 roku. Przedstawiciele spółki podkreślają, że wskazany przy okazji tworzenia odpisu termin jest konserwatywny.

"Braliśmy pod uwagę trzy scenariusze, przyjęliśmy najbardziej konserwatywny (...). Uznaliśmy, że rozpoczęcie produkcji ze złoża Yme ruszy w drugiej połowie 2015 r." - powiedział podczas telekonferencji z analitykami Zbigniew Paszkowicz, wiceprezes Lotosu ds. poszukiwań i wydobycia.

Na pytanie, czy to oznacza, że możliwe będzie uruchomienie produkcji przed tym terminem, odpowiedział: "Tak, właśnie to chcę pokreślić".

Dodał, że do podjęcia ostatecznej decyzji potrzebne są szczegóły techniczne. Więcej na ten temat będzie wiadomo w październiku-listopadzie, gdy napłyną informacje od operatora złoża, firmy Talisman.

W raporcie półrocznym Lotos podał, że odpis na Yme sięgnął 934,6 mln zł. Spółka poinformowała, że zakłada uruchomienie produkcji z tego złoża dopiero w trzecim kwartale 2015 roku.

Lotos planuje akwizycje w upstream w Norwegii o wartości 200 mln dolarów - poinformował podczas telekonferencji z analitykami Zbigniew Paszkowicz, wiceprezes Lotosu ds. poszukiwań i wydobycia. Ostateczna wartość nakładów, dzięki rozliczeniom podatkowym, może być jednak niższa.

"Zakładamy, że wartość rynkowa tych aktywów wyniesie ok. 200 mln USD" - odpowiedział wiceprezes zapytany o wartość planowanych akwizycji w Norwegii.

Pytany o sposób finansowania tych transakcji, wiceprezes Mariusz Machajewski poinformował, że dzięki wykorzystaniu rozliczeń podatkowych realna kwota do wydania będzie niższa i może wynieść ok. 120 mln USD.

"Weźmiemy kredyt na połowę pozostałej kwoty. To oznacza, że z naszego cash flow poszłaby kwota 50-100 mln" - powiedział Machajewski.

Spółka podała w raporcie półrocznym, że Lotos EPN prowadzi aktywne działania w kierunku akwizycji udziału w złożu produkcyjnym w Norwegii w celu rozliczenia aktywa podatkowego z Yme.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Netto | lotos | Netta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »