Miedź w Londynie drożeje, ale obawy o gospodarkę Chin nie znikają
Miedź na giełdzie w Londynie drożeje, ale na rynkach utrzymują się obawy o kondycję gospodarki Chin, które są największym odbiorcą miedzi na świecie - informują maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME kosztuje 5.960,00 USD za tonę, po zwyżce o 0,3 proc.
W Nowym Jorku miedź w dostawach na lipiec drożeje o 0,1 proc. do 2,7050 USD za funt. Na giełdzie metali w Szanghaju tona miedzi w dostawach na czerwiec zdrożała o 0,9 proc. do 43.370 juanów (6.998 USD).
- W Chinach wskaźnik PMI, wyliczany przez HSBC, spadł w kwietniu do najniższego poziomu od 12 miesięcy - przypomina Paul Deane, analityk Australia & New Zealand Banking Group Ltd.
- Chociaż łagodzenie polityki monetarnej w ostatnim czasie dopiero pokaże jakieś zmiany w gospodarce Chin, to obawy o jej kondycję nie słabną - dodaje.Deane ocenia, że w Chinach możliwe jest dalsze łagodzenie polityki monetarnej.
- Rośnie prawdopodobieństwo dalszego cięcia stopy rezerw obowiązkowych banków i stóp procentowych w Chinach w tym roku - wskazuje.
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w kwietniu 49,2 pkt. wobec 49,6 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. To najniższe wskazanie od kwietnia 2014 r.
Ludowy Bank Chin obniżył w niedzielę poziom obowiązkowych rezerw banków o 100 pkt. bazowych do 18,5 proc.
Rząd Chin chce pobudzić wzrost gospodarczy, po tym jak w I kw. chińska gospodarka zanotowała wzrost PKB o 7 proc., najsłabszy od IV kw. 2009 r.
