piLAB S.A. 20 lipca zadebiutuje na NewConnect

Działanie spółki wpisuje się w światowy trend rozwiązań IT, udostępniając spersonalizowane narzędzia do systemów typu data mining, w których użytkownik sam definiuje metodę zbierania informacji i sposób ich analizy.

- Dane firmowe to skarbnica wiedzy firmy, z której można efektywnie korzystać przy podejmowaniu kluczowych decyzji operacyjnych. Odpowiedni sposób wyszukiwania danych przez krzyżowe wydobywanie informacji i możliwość płynnego generowania wyników to jeden z kluczowych elementów obsługi danych - mówi Krystian Piećko, twórca technologii i szef spółki.

Zagraniczne koncerny, największe krajowe instytucje publiczne oraz przedsiębiorstwa prywatne interesują się innowacyjnym rozwiązaniem spółki piLAB. Okazuje się, że nikt do tej pory nie zaproponował tak elastycznego, wydajnego i inteligentnego systemu, który "kojarzy fakty" zarządza bazami danych oraz pozwala na prowadzenie analiz, badań oraz efektywne wyszukiwanie wszelakich zasobów w ułamku sekundy przy obciążeniu TB danych i milionach rekordów.

Ośrodkiem kierującym rozwiązania jest "silnik", który można zastosować na wiele sposobów w dowolnej działalności lub branży (wszelkiego rodzaju archiwa instytucji oraz przedsiębiorstw, biblioteki, uczelnie wyższe, firmy windykacyjne, biura rachunkowe, kancelarie prawne, spółki budowlane lub spedycyjne, wypożyczalnie samochodów etc.).

Archiwizacja i zarządzanie bazami danych, to tylko niewielki procent możliwości jakie oferuje autorski system piLAB.

- Niezależni eksperci podkreślają zdolność naszej technologii do integracji wielu, różnych systemów np. "wysysanie" danych z różnych baz w celu prowadzenia analizy procesów biznesowych w firmie - zaznacza prezes spółki.

Innowacyjność polskiego systemu potwierdzają kolejne wdrożenia, jak również okazane zainteresowanie zagranicznych podmiotów m.in. z Doliny Krzemowej, którzy zwracają uwagę na wyjątkowość rozwiązania, szczególnie w zakresie integracji z innymi systemami (porządkowanie chaosu).

Systemy piLAB są wykorzystywane podczas zajęć na Uniwersytecie Wrocławskim w obrębie przedmiotu Informatyka w Archiwistyce.

Rozpoczęta pod koniec kwietnia oferta prywatna akcji piLAB S.A., przeprowadzana przed złożeniem wniosków o dopuszczenie do obrotu na rynku NewConnect, zakończyła się przed czasem w związku z dużym zainteresowaniem inwestorów. Redukcja wyniosła średnio 60 proc., natomiast w transzy dla inwestorów indywidualnych ustanowiono redukcję na poziomie 88 proc.

Tak znaczna nadsubskrypcja zapisów była m.in. pochodną dużego zainteresowania innowacyjną technologią piLAB S.A. oraz udziałem znanego inwestora instytucjonalnego, uwidocznionego w akcjonariacie wielu innych spółek publicznych.

- Oferta akcji wyniosła zaledwie 300 000 zł. Mimo możliwości uplasowania znacznie większej ilości akcji zarówno wśród inwestorów indywidualnych, jak i w transzy dla inwestora instytucjonalnego, podtrzymaliśmy naszą decyzję o ograniczeniu rozwodnienia akcjonariatu i przeprowadzeniu minimalnej oferty celem umożliwienia spółce debiutu na rynku NewConnect - podsumowuje prezes Piećko.

- - - - -

piLAB S.A. powstała na bazie kilkuletnich doświadczeń nabytych podczas współpracy z Muzeum Architektury we Wrocławiu.

Spółka z dużym sukcesem przeprowadziła tam digitalizację zbiorów Archiwum Budowlanego, gdzie aktualnie oprogramowanie Herakles działa z największym skanerem w Polsce. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku, firma stale poszerza swoją ofertę. Od początku swej działalności zajmuje się problemami optymalizacji i gromadzenia dużej ilości danych oraz integracji rozwiązań bazodanowych dla różnych dziedzin i branż.

Spółka prowadzi badania swojego oprogramowania dzięki ciągłym kontaktom z klientami, analizą ich opinii i wykonywaniu sond tendencji rynkowych. Prace digitalizacyjne prowadzone przez spółkę oraz aktywna współpraca z Politechniką Wrocławską, Uniwersytetem Wrocławskim i światowymi specjalistami z branży archiwizacji, przyczyniają się do nieustannego wzrostu atrakcyjności oferty produktowej.

Opr. MD