Pozostał niedosyt
Wzrost WIG20 o 0,2% to nawet niezły wynik przy spadku węgierskiego indeksu BUX o 1,3%. Z drugiej strony niewielki to powód do radości dla inwestorów, bo ostatnio budapeszteński rynek zyskał znacznie więcej niż polskie akcje.
Także wczorajsza sesja pozostawiła niedosyt - rosły kursy niewielu spółek i to zazwyczaj przy niewielkich obrotach. Rynek podtrzymywała głównie Telekomunikacja Polska (+1,6%), a także Pekao (+1,7%). Po raz kolejny zwyżkę indeks blue chips zawdzięcza zleceniom kupna w końcówce notowań, podczas gdy przez większość dnia z parkietu wiało nudą. Popytowi w ostatniej części sesji sprzyjały doniesienia z gospodarki USA, gdzie wzrost liczby bezrobotnych okazał się niższy od oczekiwanego.
Prawie jedną czwartą obrotów akcjami z WIG20 stanowił handel walorami Świecia, które zazwyczaj nie należą do najbardziej płynnych. Tym razem w wyniku umówionej transakcji właściciela zmieniło ponad 420 tys. akcji spółki. Kurs szybko spadł drugi dzień z rzędu (-3,3%) po publikacji wyników finansowych. Nie licząc Pekao, wzięciem nie cieszyły się akcje banków. Przed publikacją przedziału cenowego akcji PKO BP sprzedawano m.in. akcje BPH (-1,9%), mimo że agencja Moody's podwyższyła perspektywę ratingu banku.