Podatki. Jakie będą ostateczne zmiany?

Dziś organizacje przedsiębiorców spotykają się z wiceministrem finansów Arturem Soboniem, a tematem są planowane zmiany podatkowe. Będą one korzystne dla pracowników i przedsiębiorców rozliczających się na skali, a dla pozostałych są minimalnie lepsze od tego co obowiązuje od stycznia, ale wciąż zapłacą oni więcej niż przed wejściem kontrowersyjnej reformy zwanej Polskim Ładem.

Główna zmiana wypracowana przez Ministerstwo Finansów, która ma wyrzucić najgorsze i najbardziej skomplikowane elementy Polskiego Ładu polega na obniżeniu stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. w progu podatkowym do 120 tys. zł i jednocześnie likwidacji problematycznej ulgi dla klasy średniej.

Obejmie ona wszystkich podatników rozliczających się na skali czyli pracowników emerytów i rencistów, zleceniobiorców i przedsiębiorców, którzy wybrali tę formę opodatkowania. W sumie 25 mln podatników.

Z kolei przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne, ale do określonego limitu.

Reklama

- Nasze propozycje są korzystne dla przedsiębiorców, zarówno tych na skali jak i na "liniowce", ryczałcie i karcie. Przedsiębiorcom na "liniowce", ryczałcie i karcie proponujemy do limitu możliwość odliczenia składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania - mówi minister Soboń.

W przypadku "liniowców" limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców - 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych. Natomiast dla podatników na karcie - 19 proc. zapłaconej składki. W sumie, według danych Ministerstwa Finansów zmiana dotyczy 1,4 mln podatników.

Przedstawiciele Konfederacji Lewiatan podkreślają jednak, że to rozwiązanie jest korzystne tylko dla przedsiębiorców, którzy są na skali. Pozostałe grupy wprawdzie będą mieć minimalnie niższe obciążenia w stosunku do tych, które obowiązują od stycznia, ale nadal znacznie wyższe niż przed Polskim Ładem. Limity odliczenia składki będą jednym ze spornych punktów podczas konsultacji.

- Zysk roczny dla podatników podatku liniowego wyniesie 1 653 zł, dla płacących ryczałt korzyść uzależniona będzie od wysokości stawki ryczałtu, np. przedsiębiorca prowadzący działalność usługową opodatkowaną stawką 8,5 proc., płacący co miesiąc 559,89 zł składki zdrowotnej, zyska rocznie 285,54 zł, natomiast przedsiębiorca opłacający kartę podatkową, będzie mógł pomniejszyć podatek w skali roku o 517,65 zł. To rozwiązanie także pozwoli w niewielkim stopniu zniwelować obowiązującą od tego roku drastyczną podwyżkę składki zdrowotnej - wylicza Przemysław Pruszyński, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan. Lewiatan zapowiadał w czwartek, że będzie walczył o większe odpisy z tytułu składki zdrowotnej.

W związku z tym, że przedsiębiorcy w tym roku wybierali formę opodatkowania w ciemno, bo mieli na to czas do 20 lutego i nie wiadomo było jaki finalnie system podatkowy będzie obowiązywał, a każda zmiana wpływa na kalkulacje i opłacalność wyboru. Pisaliśmy w Interii, że część ekspertów proponowała wprowadzenie możliwości przeliczenia wstecz i zmiany po zakończeniu roku. Takiej opcji jednak nie ma w rządowym projekcie, minister Soboń tłumaczył, że byłoby to bardzo skomplikowane, ale jednocześnie deklarował otwartość na uwagi i argumenty, także ze strony przedsiębiorców.

Monika Krześniak-Sajewicz

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »