Unia bez porozumienia w sprawie przepisów dotyczących akcyzy od alkoholu

Unijnym ministrom finansów nie udało się w piątek wypracować porozumienia w sprawie zmiany przepisów dotyczących podatku akcyzowego od alkoholu, które miały pomóc w funkcjonowaniu małym producentom w całej Unii.

- Bardzo trudno mi przemilczeć moje rozczarowanie, że nie osiągnęliśmy porozumienia w sprawie pakietu dotyczącego akcyzy - powiedział na konferencji prasowej Eugen Teodorovici, minister finansów Rumunii, sprawującej do końca czerwca prezydencję w Radzie UE.

Zgodnie z unijnymi przepisami dochody z podatku akcyzowego przypadają w całości krajowi, w którym jest on uiszczany. Od 1992 r. kraje UE dysponują wspólnymi przepisami, aby wszędzie w UE akcyza była stosowana w ten sam sposób i do tych samych wyrobów.

W ub.r. Komisja Europejska zaproponowała, by drobni producenci alkoholu i producenci trunków rzemieślniczych mieli dostęp do nowego, ogólnounijnego systemu certyfikacji potwierdzającego status niezależnych, drobnych producentów w całej Unii. Dzięki temu, mogliby oni korzystać z obniżonych stawek akcyzy.

Reklama

Rumuński minister powiedział, że dla państw członkowskich rozwiązania te byłyby opcjonalne - kraje nie musiałyby ich stosować lub mogłyby stosować akcyzę na niższym poziomie. - Wzory konsumpcji różnią się w różnych krajach. Nasza propozycja zmierza do tego, by brać pod uwagę różnice regionalne, gdzie alkohole takie jak piwo, czy wino są konsumowane w mniejszym stopniu - zaznaczył Teodorovici.

Zmiany prawne w dwóch oddzielnych dyrektywach miały też na celu ułatwienie życia małym i średnim firmom. Chodzi m.in. o korzystanie z nowoczesnych systemów informatycznych oraz zniesienie obowiązku zatrudniania przedstawicieli podatkowych. Rumuńska prezydencja chciała wypracować porozumienie pakietowe, jednak jej się to nie udało.

- Chcieliśmy zawrzeć w przepisach wszystkie wnioski, które zostały położne na stole przez państwa członkowskie. Pomimo, że prawie wszystkie problemy są rozwiązane, jest oczywiste, że państwa członkowie nie chcą postępu w sprawie napojów alkoholowych produkowanych na własny użytek - oświadczył Teodorovici.

Projekt przewiduje też podniesienie progu dla piwa o niższej zawartości alkoholu, które może być objęte obniżonymi stawkami podatkowymi, z 2,8 proc. obj. do 3,5 proc. obj. Cel to zachęcenie browarników do innowacyjności i tworzenia nowych produktów. W założeniach unijnych ekspertów powinno to skłonić konsumentów do wybierania napojów alkoholowych o niskiej zawartości alkoholu zamiast standardowych wysokoprocentowych alkoholi, co powinno ograniczyć spożycie.

Polska opowiadała się za tym, by dwie dyrektywy traktować oddzielnie. Minister finansów Teresa Czerwińska zauważyła, że w sprawie dyrektywy dotyczącej harmonizacji struktury podatku akcyzowego potrzebne są dalsze dyskusje. - Nie powinniśmy wprowadzać tych derogacji, w których efekcie mielibyśmy zwielokrotnienie różnych limitów w UE - oświadczyła w trakcie posiedzenia.

Wpływy z podatków akcyzowych stanowią ok. 5-18 proc. dochodów podatkowych lub 2-5 proc. PKB państw członkowskich. Państwa członkowskie UE mogą swobodnie ustalać stawki według własnego uznania, pod warunkiem że przestrzegają ogólnounijnych progów minimalnych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: akcyza na alkohol
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »