Coroczne podwyżki w sieci Lidl tuż-tuż

Coroczna podwyżka pensji w sieci Lidl została ogłoszona. Z początkiem marca 2020 r. pracownicy sklepów będą zarabiać od 3 400 zł brutto do 4 150 zł brutto na początku zatrudnienia. Kasjerzy-sprzedawcy będą zarabiać nawet 4600 brutto.

Wyższe pensje pracowników

Lidl Polska po raz kolejny podnosi pensje i docenia zaangażowanie swoich pracowników, oferując im wysokie zarobki - znacznie wyższe od średnich wynagrodzeń w handlu. Już po roku pracy pracodawca gwarantuje wzrost płacy do poziomu - 3 500 zł brutto do 4 350 zł brutto, a po dwóch latach stażu pracy od 3 700 zł brutto do 4 600 zł brutto.  Poziom wynagrodzenia różni się w zależności od lokalizacji sklepu oraz związanych z nią kosztów życia. Na same podwyżki dla pracowników sklepów i magazynów firma wyda w 2020 r. (roku obrotowym) ponad 66 mln zł.

Reklama

Ponad 2000 nowych miejsc pracy

Lidl Polska przede wszystkim poszukiwać będzie ponad 2000 pracowników sklepów, centrów dystrybucji oraz centrali. Sieć oprócz najwyższych wynagrodzeń w branży oferuje pakiet benefitów pozapłacowych - m.in. stabilne zatrudnienie dzięki umowie o pracę na minimum 12 miesięcy, prywatną opiekę medyczną w placówkach Medicover, ubezpieczenie grupowe Allianz, kartę Multisport, dofinansowanie kursów języków obcych, szkolenia oraz "wyprawkę dla maluszka" czy pierwszoklasisty.

Jedną z zalet pracy w Lidl Polska jest również szansa na rozwój zawodowy - firma promuje równość płacową kobiet i mężczyzn oraz awanse wewnętrzne.  Ponad 2000 nowych miejsc pracy to nie tylko stanowiska w obszarze sprzedaży i logistyki magazynowej. Poprzez stronę internetową kariera.lidl.pl aplikować można również na stanowiska w centrali, biurach sprzedaży, ekspansji czy na staże oraz programy rozwojowe.

Lidl Polska wśród najlepszych pracodawców

Firma Lidl Polska w dniu 30 stycznia 2020 r. po raz kolejny znalazła się w gronie najlepszych pracodawców oraz otrzymała certyfikat Top Employer Polska oraz Top Employer Europe 2020. Proces certyfikacji obejmował spełnianie wysokich standardów zarządzania zasobami ludzkimi, dbałość o pracowników i  zapewnienie im dobrego środowiska pracy.

Kwestionariusz najlepszych praktyk HR składał się z ponad 100 pytań, które obejmowały 600 praktyk z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi w 10 tematach: strategia talentów, planowanie zasobów ludzkich, pozyskiwanie talentów, onboarding, szkolenia i rozwój, zarządzanie wynikami, rozwój umiejętności przywódczych, kariera i planowanie sukcesji, wynagrodzenia i świadczenia oraz kultura.

...................

Pracodawcy obawiają się wyższej płacy minimalnej

Wizja podwyższenia płacy minimalnej do poziomu 4 tys. w 2020 roku nie wzbudza entuzjazmu w środowisku pracodawców i ekspertów zajmujących się rynkiem pracy. Ankieta przeprowadzona przez Pracodawców RP pokazuje, że 82% przedsiębiorców ocenia, że wyższa płaca minimalna negatywnie wpłynie na ich sytuację finansową. Sam wzrost płacy minimalnej nie jest ani zły, ani zaskakujący. Problemem jest jednak dynamika zmian - 13 zł, które w 2017 było bez większych problemów osiągalne, zaledwie 3 lata później ma się zamienić w 16 zł, które może już dla niektórych firm stanowić nie lada wyzwanie.

Czy przez ubiegłe 3 lata gospodarka zmieniła się na tyle, żeby ten kaliber wzrostu był uzasadniony? Każdorazowa podwyżka płacy minimalnej powinna mieć uzasadnienie w pozostałych wskaźnikach ekonomicznych. W tym przypadku zostały one pominięte. Mali przedsiębiorcy na najgorszej pozycji Grupą, która moim zdaniem najmocniej odczuje zmiany są mali przedsiębiorcy, w szczególności z sektora usług gastronomicznych. Przez wiele lat wynagrodzenie kelnerów było symboliczne, ponieważ dużą część otrzymywali od klientów w formie napiwków. Doświadczony kelner w lokalu o umiarkowanym obłożeniu jest w stanie zarobić w ten sposób nawet dodatkowe 30 zł na godzinę. Restauracja w ten sposób rekompensowała sobie koszty poniesione w innych obszarach, a pracownik i tak wychodził na swoje. Obecnie lokale gastronomiczne pracujące na niskich marżach stają przed nie lada wyzwaniem: przekształcić się w lokal samoobsługowy, zatrudniać na czarno czy podnieść ceny w karcie? Podwyżek cen usług i produktów powinnyśmy spodziewać się w każdej dziedzinie, zaczynając od cen podstawowych produktów na wyższych czynszach mieszkaniowych kończąc.

Może się więc okazać, że chociaż wynagrodzenie, które otrzymamy będzie wyższe niż obecnie, wysokie koszty życia sprawią, że zapowiadane minimum 4 tys. okaże się niewystarczające.   Podwyżki mogą okazać się sporym wyzwaniem dla sektora publicznego, chodzi o szpitale, szkoły czy domy opieki. W tych instytucjach wiele osób odpowiedzialnych za utrzymanie porządku, czy techniczną obsługę obiektu otrzymuje wynagrodzenie na najniższym poziomie. Jego wzrost będzie wyzwaniem dla dyrektorów i samorządów odpowiedzialnych za te placówki.

Problem płacy minimalnej jest bardziej złożony i dotyczy tzw. pułapki średniego dochodu, z którą w Europie borykają się dziś min. Czechy. Wzrost kosztów pracy prowadzi do spowolnienia produkcji, a z czasem do nasycenia rynku i stagnacji. W praktyce oznacza to zatrzymanie się na średnim dochodzie i brak perspektyw na jego podwyższenie. Reasumując, rozwijająca się gospodarka musi prowadzić do wzrostu wynagrodzeń, wzrost ten jednak powinien być stabilny, przewidywalny a co najważniejsze powinien uwzględniać prognozy i wskaźniki gospodarcze.  Obecne plany w tym zakresie niestety nie spełniają żadnego z tych warunków, nie mogą więc być postrzegane jako pozytywne.

Komentarz Katarzyna Bereś, Prezes Zarządu w Agencji Pośrednictwa Pracy Polski HR EAST

.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Lidl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »