Analitycy spodziewają się spokojnej sesji

Analitycy spodziewają się, że wtorkowa sesja na rynkach finansowych będzie miała spokojny przebieg. Kurs polskiej waluty powinien znaleźć się w relatywnie wąskim przedziale 3,85-3,88 zł za euro. Dla inwestorów z rynku SPW kluczowy będzie środowy przetarg obligacji, na którym resort finansów zaoferuje 2-letnie papiery za 3,0-5,0 mld zł.

- O ile nie nastąpi dziś gwałtowna zmiana nastrojów na świecie, złoty powinien pozostać w przedziale 3,85-3,88 za euro. W centrum uwagi inwestorów znajdą się ponownie dane z gospodarki niemieckiej, dotyczące grudniowej produkcji przemysłowej - napisali w porannej nocie analitycy Banku BPH.

Dane o niemieckiej produkcji przemysłowej w grudniu rynki poznają o godzinie 12.00. Analitycy spodziewają się rdr wzrostu o 11,5 proc., a mdm wzrostu o 0,2 proc.

Dług czeka na przetarg OK0113

Dla rynku długu kluczowy będzie środowy przetarg 2-letnich papierów, do tego czasu spodziewana jest konsolidacja.

- W oczekiwaniu na jutrzejszy przetarg 2-letnich obligacji OK0113 dzisiejsza sesja będzie miała najprawdopodobniej spokojny przebieg, a rentowności na krajowej krzywej nie ulegną większym zmianom - uważają analitycy Banku BPH.

Reklama

- Aktywność na rynku długu będzie raczej ograniczona - dodają.

W środę 9 lutego Ministerstwo Finansów zaoferuje obligacje OK0113 za 3,0-5,0 mld zł

wtorek poniedz. poniedz.

8.40 16.00 9.50

EUR/PLN 3,8696 3,8773 3,8645

USD/PLN 2,8358 2,8672 2,8375

EUR/USD 1,3641 1,3513 1,3613

OK0113 5,01 5,01 5,02

PS0416 5,82 5,80 5,80

DS1020 6,28 6,26 6,24

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: spodziewać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »