Umocnienie złotego po decyzji RPP

Po decyzji RPP złoty nieznacznie się umocnił i kurs EUR/PLN przesunął się z 4,18 na 4,16. Zdaniem ekonomistów, możliwa jest dalsza aprecjacja złotego.

Bezpośrednio przed publikacją decyzji RPP złoty był na poziomie 4,18 do euro. Po informacji o pozostawieniu stóp bez zmian zaobserwowaliśmy delikatny ruch w górę. Złoty umocnił się o ok. 1,5 grosza, do poziomu 4,16 za euro. Widać, że jednak jakaś niewielka niepewność co do decyzji była na rynku - powiedział PAP Marek Cherubin, diler walutowy z Banku BPH.

- Jeżeli Rada zdecydowałaby się na obniżkę stóp, to mogłoby to być bardzo źle odebrane medialnie ze względu na ostatnie zamieszanie z umocnieniem franka szwajcarskiego i sytuacją kredytobiorców - dodał.

Reklama

W środę o 13.45 Rada Polityki Pieniężnej podała, że pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Referencyjna stopa procentowa NBP wynosić będzie nadal 2,00 proc. w skali rocznej. Cherubin podkreślił, że rynek może jeszcze zareagować na konferencję członków RPP i prezesa NBP. - Jak zawsze czekamy jeszcze na komentarze ze strony NBP, na to jak ta decyzja zostanie uzasadniona - powiedział.

- Póki co jednak widać przestrzeń na dalsze umocnienie złotego. Sprzyja temu sytuacja wewnętrzna. O ile nic negatywnego nie stanie się na zewnątrz - a mam tu na myśli Rosję, Ukrainę czy Grecję - to złoty powinien nadal lekko zyskiwać - dodał Cherubin.

RÓWNIE NIEWIELKA REAKCJA NA RYNKU DŁUGU

Rynek obligacji na decyzję RPP zareagował lekkim osłabieniem. - Rentowności lekko wzrosły, średnio o ok. 3 pb. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami, ale rozkład głosów w Radzie sygnalizował ryzyko pewnej obniżki i być może ktoś się nastawił, że Rada zaskoczy - powiedział PAP Mirosław Budzicki, strateg rynku długu w PKO BP. - Teraz czekamy na komunikat Rady i jej konferencję - dodał.

Konferencja RPP zaplanowana jest na godz. 16.00.

Decyzja ta jest zgodna z oczekiwaniami ekonomistów i analityków, ale rozbieżna w stosunku do optymistycznych rynkowych wycen części instrumentów finansowych. Stopy NBP pozostały bez zmian mimo ogłoszenia programu skupu aktywów przez EBC i obniżki stóp przez szwajcarski bank centralny (SNB). Jednak trzeba zwrócić uwagę, że po decyzji SNB o zaprzestaniu obrony kursu walutowego franka szwajcarskiego w stosunku do euro na poziomie nie niższym niż 1,20, wzmocnienie waluty krajowej jest wskazane, aby niwelować negatywne skutki tej decyzji dla konsumpcji krajowej. Tym bardziej, że z punktu widzenia eksporterów poziomy kursu złotego nadal pozostają atrakcyjne, a dane o koniunkturze w przemyśle wskazują na wzrost zamówień eksportowych. Dlatego mimo głębokiej deflacji, ale w obliczu optymistycznych danych płynących ze sfery realnej, Rada nie zdecydowała się dostosowania parametrów polityki pieniężnej. Nie znaczy to, że nie dojdzie do nich już na kolejnym posiedzeniu w marcu. Wówczas Rada zapozna się z projekcją inflacyjną NBP na lata 2015-2017. Jeżeli w analizowanym okresie projekcja wskaże na brak zagrożeń przekroczenia celu inflacyjnego NBP to może skłonić to Radę do obniżki stóp procentowych nawet o 0,5 pkt. proc. Jeśli jednak prognozy dotyczące tempa wzrostu gospodarczego okażą się bardzo optymistyczne, to może to powstrzymać Radę przed obniżkami. Ponieważ wówczas nie ma sensu dalej stymulować gospodarki niższym poziomem stóp procentowych, bo może to prowadzić do pogłębienia nierównowagi w zakresie inwestycji i oszczędności krajowych.

Ernest Lachowski

Analityk BGŻOptima

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »