Złoty do środy w przedziale 4,16-4,21 za euro

Złoty w piątek umocnił się, co dilerzy tłumaczą zamykaniem długich pozycji na EURPLN przed weekendem. Ich zdaniem do środowego posiedzenia RPP złoty może utrzymywać się w przedziale 4,16-4,21 za euro. Dla rynku długu, obok decyzji Rady, istotny w przyszłym tygodniu będzie przetarg obligacji.

- W przyszłym tygodniu podstawowe wydarzenie to posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Wszyscy się spodziewają obniżki, a kluczowa sprawa to komentarze Rady sygnalizujące co dalej. Sądzę, że do środy przedział 4,16-4,21 powinien wytrzymać - powiedział PAP szef dilerów walutowych BRE Banku Marcin Turkiewicz.

- W piątek wydarzeniem dnia były dane z rynku pracy w USA, które wyszły nieco słabiej od oczekiwań, ale złoty się umocnił. W tym tygodniu EURPLN był kupowany, doszliśmy do 4,20, i wygląda na to, że te pozycje długie były likwidowane przed weekendem - dodał.

Reklama

Ekonomiści ankietowani przez PAP są zgodni, że podczas posiedzenia w najbliższą środę Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe o 25 pb.

Amerykański Departament Pracy w komunikacie podał w piątek, że stopa bezrobocia w USA w styczniu 2013 roku wyniosła 7,9 proc., wobec 7,8 proc. w grudniu. W styczniu liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 157 tys., podczas gdy w grudniu wzrosła o 196 tys., po korekcie.

Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się stopy bezrobocia w USA na poziomie 7,8 proc. oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 165 tys., a w sektorze prywatnym wzrośnie o 168 tys., przed korektą.

NA FI NIEWIELKIE OBROTY, INWESTORZY CZEKAJĄ NA RPP I AUKCJĘ

Obroty na rynku długu były w piątek niewielkie, a inwestorzy czekają na przyszłotygodniową decyzję i konferencję Rady Polityki Pieniężnej oraz czwartkowy przetarg obligacji.

- Dużych obrotów w piątek nie ma, inwestorzy nie są zbyt aktywni, być może dlatego, że w przyszłym tygodniu jest kilka ważnych wydarzeń, na które czekają rynki. W środę jest RPP, a w czwartek przetarg obligacji, który będzie testem nastrojów - powiedział ekonomista Banku Pekao Arkadiusz Urbański.

- W piątek było bardzo zmiennie. Rentowności na rynkach bazowych do południa rosły, a potem była seria danych z USA, na które reakcje były mieszane, a rentowności zaczęły spadać. Polska jest jakby pomiędzy rynkiem dojrzałym a ryzykownym i u nas też reakcje były mieszane - dodał.

- Z jednej strony mamy RPP, która na 99,9 proc. obniży w lutym stopy, zapewne z komentarzem, że dane gospodarcze uzasadniają dalsze cięcia. I to wspiera rynek. Jednocześnie długi koniec waha się jak obligacje niemieckie czy amerykańskie - powiedział.

Z piątkowych danych wynika, że indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w styczniu 2013 roku 55,8 pkt. wobec 54 pkt. miesiąc wcześniej.

7 lutego MF zaoferuje obligacje PS0418/WZ0117 za łącznie 3,0-6,0 mld zł.

         piątek  piątek  czwartek
          16.00    9.15     15.50
EUR/PLN  4,1707  4,1874    4,1990
USD/PLN  3,0676  3,0734    3,0930
EUR/USD  1,3595  1,3626    1,3573
OK0714     3,23    3,19      3,19
PS0418     3,39    3,40      3,39
DS1023     3,89    3,91      3,90
PAP
Dowiedz się więcej na temat: złoty | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »